Miś planujecie jeszcze dokładać barometr i magnetometr ?
Zastanawiam się czy nie kupić od razu GY-88 tam jest: "MPU6050 (3-osiowy akcelerometr i 3-osiowy żyroskop), HMC5883L (magnetometr) oraz BMP085 (barometr)" lub kupić tylko MPU-6050.
eLeReS v2 + MPU6050 + GPS = Tani autopilot do samolotów
Moderatorzy: marbalon, moderatorzy2014, moderatorzy
W użyciu:
DRC Fury, Legwan, SkyWalker 1900; http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?f=26&t=21985
Odpoczywają:
Hype FW-190 (1,2m), F4U -5NL (550mm), TREX 450,FT Versa Wing, Tricopter 2.5; Beta 1400;
DRC Fury, Legwan, SkyWalker 1900; http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?f=26&t=21985
Odpoczywają:
Hype FW-190 (1,2m), F4U -5NL (550mm), TREX 450,FT Versa Wing, Tricopter 2.5; Beta 1400;
Kolejne pytanie do użytkowników tego AP z latającymi skrzydłami.
Czy macie problemy z wyrzucaniem swojego skrzydełka (obawa o posiekane palce ect..)
Jeśli tak, to być może nowa wersja softu AP rozwiąże ów problem
Jak ?
A dość prosto: Montujemy w modelu w miejscu gdzie trzymamy model podczas wyrzucania dodatkowy przycisk (mikrowyłącznik) który jest naciskany tak długo jak trzymamy model w ręce. W momencie wyrzucenia modelu ów przycisk zostaje zwolniony.
I teraz robimy tak:
-Łapiemy model tak aby nacisnąć ów przycisk.
-Na aparaturze dajemy gaz na poziom odpowiedni do startu (może być MAX) i... silnik stoi.
-Wyrzucamy model puszczając przy okazji przycisk.
-Po 0.4 sekundy od puszczenia przycisku (czyli po czasie jak model nie ma szans ugodzić nas śmigiełkiem w łapkę) startuje silnik z taką mocą jak sobie ustawiliśmy drążkiem gazu.
-Oczywiście przed startem możemy se popróbować czy gaz jest odpowiedni puszczając przycisk, i wyłączyć silnik naciskając go ponownie.
Wszystko to dostępne tylko przy mikserze typu "Delta" czyli skrzydełko, bo przy innych modelach jest to zbędne.
Sprytne i przydatne Ktoś chce sprawdzić
Czy macie problemy z wyrzucaniem swojego skrzydełka (obawa o posiekane palce ect..)
Jeśli tak, to być może nowa wersja softu AP rozwiąże ów problem
Jak ?
A dość prosto: Montujemy w modelu w miejscu gdzie trzymamy model podczas wyrzucania dodatkowy przycisk (mikrowyłącznik) który jest naciskany tak długo jak trzymamy model w ręce. W momencie wyrzucenia modelu ów przycisk zostaje zwolniony.
I teraz robimy tak:
-Łapiemy model tak aby nacisnąć ów przycisk.
-Na aparaturze dajemy gaz na poziom odpowiedni do startu (może być MAX) i... silnik stoi.
-Wyrzucamy model puszczając przy okazji przycisk.
-Po 0.4 sekundy od puszczenia przycisku (czyli po czasie jak model nie ma szans ugodzić nas śmigiełkiem w łapkę) startuje silnik z taką mocą jak sobie ustawiliśmy drążkiem gazu.
-Oczywiście przed startem możemy se popróbować czy gaz jest odpowiedni puszczając przycisk, i wyłączyć silnik naciskając go ponownie.
Wszystko to dostępne tylko przy mikserze typu "Delta" czyli skrzydełko, bo przy innych modelach jest to zbędne.
Sprytne i przydatne
Ktoś chce sprawdzić Pzdr. -----MIŚ-----
Nie używam co prawda tego autopilota, ale pomysł bardzo ciekawy i jak najbardziej godny uwagi. Co jeśli w czasie lotu przycisk zostanie uszkodzony, lub jakimś sposobem wciśnięty? Do tego przydałoby się zabezpieczenie typu jednorazowa blokada silnika na lot, czy np 2 min po pierwszym zwolnieniu przycisku kolejne przyciskanie nie powoduje blokady silnika. :)
Bartek
Szpecu od kudlenia :)
Szpecu od kudlenia :)
Sam scalak HP203B dostępny jest na alliexpres
http://www.aliexpress.com/item/-/1928818106.html
A co do startu skrzydła z przełącznikiem to ciekawy pomysł.
Choć trochę obarczony ryzykiem. A czy możliwe by było uruchamianie silnika po wykryciu odpowiedniego przeciążenia?
http://www.aliexpress.com/item/-/1928818106.html
A co do startu skrzydła z przełącznikiem to ciekawy pomysł.
Choć trochę obarczony ryzykiem. A czy możliwe by było uruchamianie silnika po wykryciu odpowiedniego przeciążenia?
Pozdrawiam Sławek
... jeśli nie wiesz co robić, nabieraj wysokości. Jeszcze nikt nie zderzył się z niebem...
... jeśli nie wiesz co robić, nabieraj wysokości. Jeszcze nikt nie zderzył się z niebem...
Nie wszystkie skrzydła wystartują, 0.4s to dość długo i może się start nie udać (ale nie jest to problem wyłącznika i tego pomysłu)
W przypadku startu z gumy są 2 problemy do rozwiązania:
- start z zmienia kierunek wektorów i stabilizacja głupieje więc potrzebne jest zabezpiecznie
- opóźnione załączenie silnika po zmniejszeniu przyspieszenia do jakiejś zdefiniowanej wartości.
Jeśli by się to dało zrobić to myślę, że byłoby to duże ułątwienie dla wszystkich latających dużymi skrzydłami.
W przypadku startu z gumy są 2 problemy do rozwiązania:
- start z zmienia kierunek wektorów i stabilizacja głupieje więc potrzebne jest zabezpiecznie
- opóźnione załączenie silnika po zmniejszeniu przyspieszenia do jakiejś zdefiniowanej wartości.
Jeśli by się to dało zrobić to myślę, że byłoby to duże ułątwienie dla wszystkich latających dużymi skrzydłami.
samolot max 4579/1293 analog, DJI do końca zasięgu :)
coper max 1729(na 5.8)
coper max 1729(na 5.8)
Wow! No jak zwykle mistrzostwomiś pisze:Kolejne pytanie do użytkowników tego AP z latającymi skrzydłami.
Czy macie problemy z wyrzucaniem swojego skrzydełka (obawa o posiekane palce ect..)
Jeśli tak, to być może nowa wersja softu AP rozwiąże ów problem
(...)
Z każdym dniem jak wchodzę na forum, zastanawiam się co nowego wymyśli Miś 
A jest opcja wprowadzenia tego do KFC-FTB?Sprytne i przydatne
Patent z "Launch helperem" sprawdzony na biurku. Empirycznie dobrany czas opóźnienia na 0.4sek wydaje się być dobry. Po 15 sekundach od puszczenia przycisku zostaje on zablokowany i jego ponowne naciskanie nie zablokuje silnika.
Co do pomysłów z wykorzystaniem ACC do detekcji wyrzutu to jestem mocno sceptycznie nastawiony. To ma być "przycisk bezpieczeństwa" a takie czytanie i analizowanie ACC może czasami nie zadziałać, a wtedy może się polać krew.
pma_:
Co do startu z gumy - trzeba startować w trybie ACRO ze stabilizacją tylko na żyrach. Wtedy nie ma problemu z przeciążeniami na ACC i nic nie głupieje. A opóźnienie startu silnika załatwiamy montując mikrowyłącznik na haku do gumy albo na tym do zwalniania zaczepu. Jak guma zwolni to po 0.4sek odpala się motor. Choć w sumie nie wiem czy jest to wtedy potrzebne.
Co do pomysłów z wykorzystaniem ACC do detekcji wyrzutu to jestem mocno sceptycznie nastawiony. To ma być "przycisk bezpieczeństwa" a takie czytanie i analizowanie ACC może czasami nie zadziałać, a wtedy może się polać krew.
pma_:
Co do startu z gumy - trzeba startować w trybie ACRO ze stabilizacją tylko na żyrach. Wtedy nie ma problemu z przeciążeniami na ACC i nic nie głupieje. A opóźnienie startu silnika załatwiamy montując mikrowyłącznik na haku do gumy albo na tym do zwalniania zaczepu. Jak guma zwolni to po 0.4sek odpala się motor. Choć w sumie nie wiem czy jest to wtedy potrzebne.
Pzdr. -----MIŚ-----
Ustawianie na nowo , to jest to co kocham!
Rewersy, Pidy, wszystko miesza się we wszelkich głowach!
Ideologia jest taka, że jak dobrze nie ustawisz, to nie ujarzmisz tego gada.
Loty po prostej? Bądź wróć do mnie synu, to jest to co maszyna ma robić bez problemu!
Gdy prądu na pokładzie zabraknie, Eleres wróci sam jak tylko soft nie padnie.
...Pik, pik....
Rewersy, Pidy, wszystko miesza się we wszelkich głowach!
Ideologia jest taka, że jak dobrze nie ustawisz, to nie ujarzmisz tego gada.
Loty po prostej? Bądź wróć do mnie synu, to jest to co maszyna ma robić bez problemu!
Gdy prądu na pokładzie zabraknie, Eleres wróci sam jak tylko soft nie padnie.
...Pik, pik....
Trutututu nici z drutu.