greniu pisze:Nie chodzi mi o wytykanie tobie czegokolwiek. lepiej trzymać na tym forum pewien standard i nie rozdrabniać się na mniejsze, zupełnie niepotrzebne wątki. Wtedy jest chaos i użytkownicy się gubią. Mam nadzieje, że mnie rozumiesz
PS. W nazwie wątku na przyszłość przydałoby się podać poprawnie nazwę, bo przydaje się chociaż do tego jak ktoś wpisze w szukaj "h3-3d" a nie "h3-d3". Wiadomo co się znajdzie pierwsze.
Co do przechwytywania Phantoma po utracie kontroli. Radze zaprogramować sobie w przełączniku s2 na trzeciej pozycji tryb FailSafe albo najlepiej wyrzucić ta białą mydelniczkę i wymienić ją na coś bardziej profesjonalnego (mam na myśli aparaturę).
Wtedy masz więcej możliwości nie tylko z failsafe ale z innymi funkcjami.
Rzeczywiście popełniłem literówkę i za chwilę to zmienię.
Już widzę, że chyba nic z tego nie będzie bo ledwo został założony nowy wątek a już jest mnóstwo zbędnej treści.
Zadałem jedno konkretne pytanie - dalej nie znam odpowiedzi - ale za to wiem, że:
- popełniłem błąd w nazwie gimbala
- że są inne podobne wątki
- że mam przeczytać instrukcję
- że wszystkie Phantomy latają na Nazie
- że Naza do nas mruga na zielono
- aby nie bawić się w utratę zasięgu
Umiejętność odpowiadania na pytania wprost, pozwala zachować przejrzystość całego wątku. Dopiero po tym, wskazane jest danie dobrej rady na podstawie własnego doświadczenia.
O tym, że można przełączyć tryb sterowania z Phantoma na Nazę i uaktywnić oba przełączniki wiem,
ale chciałbym się dowiedzieć czy bez tego jest możliwość przejęcia ponownej kontroli nad Phantomem 2 po utracie sygnału w czasie,
gdy zaczyna wracać do punktu startu, np: chociażby po to aby zwiększyć mu pułap lotu.
Tylko tego chciałem się dowiedzieć. A jak będę miał inne pytania to umieszczę je na forum.
