Polskie Forum FPV

_______Witam________
Posiadam hexacopter na bazie ramy F550 i DJI naza m lite. Niestety budując drona było kiepsko z kasa i zaoszczędziłem na silnikach i ESC...... i teraz wiem że to był błąd.
Podczas lotu na wysokości ok. 100m spalił się jeden silniczek i ESC. Prawie udało mi się go sprowadzić go w całości na ziemię, jedyne straty to lekko pęknięte podwozie.
Nie będę ryzykował ponownie z kamerą na pokładzie. Więc czas na zmianę na lepsze. po pierwsze ESC pomyślałem o Emax Simonk 30A

Mają dobre opinie, co sądzicie o nich może macie inne propozycje

No teraz temat silników
pierwsze o czym pomyślałem to silniki EMAX MT2216 810KV (wersja 1 lub 2(nie wiem która lepsza)) ze śmigłem 1045, bo większe niż 10 cali do f550 nie wejdzie
Aktualnie mam baterię 3s ale myślę że jak będzie potrzebny większy uciąg to na spokojnie jestem przygotowany pod 4s




Może jakieś silniczki turnigy może inne propozycje nie wiem jest tyle możliwości ze liczę na jakąś waszą pomoc.

Silniki i regulatory jakie teraz miałem:


Liczę na waszą pomoc
Z góry dzięki

Ja miałem SimonK i przy każdym spotkaniu Śmigła z ziemią palił się regulator a raz nawet silnik. Teraz mam racestar blheli i nawet przy poważniejszych kretach przeżywają.

2216 jak najbardziej, śmigła 10" obowiązkowo ale może lepiej 1038. ESC możesz kupić jak kolega wyżej - choćby racerstary (miałem je w każdym kopterze) małe niby racingowe, dają radę bez problemu. 4S również obowiązkowo, coś w okolicach do 5000mAh - i nawet nie chodzi o uciąg tylko o pracę silnika w optymalnym zakresie (ekonomiczniej, mniej prądu żre). Myślę, że to optymalny setup, a sporo bawiłem się konfiguracją F550.