Twincopter Scorpion
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
No, dzisiaj trochę zrobiłem przy Twincopterze. Tak jak mówiłem zmieniłem trochę koncepcję Dawida, na początek skróciłem rurki i na nich zamocowałem profil kwadratowy 12x12mm.
Po nasunięciu profilu nawierciłem rurkę i profil w celu zabezpieczenia przed rozsunięciem. Śrubka została wkręcona na klej.
Zamocowałem też silniki i przedłużyłem ich kable
Copter dostał też podwozie od 450 i na obecną chwilę prezentuje się tak:
Jutro dorobię dźwignie do których będę mógł zamocować snap, poprzednie rozwiązanie dawało bardzo małą możliwość ruchu.
Po nasunięciu profilu nawierciłem rurkę i profil w celu zabezpieczenia przed rozsunięciem. Śrubka została wkręcona na klej.
Zamocowałem też silniki i przedłużyłem ich kable
Copter dostał też podwozie od 450 i na obecną chwilę prezentuje się tak:
Jutro dorobię dźwignie do których będę mógł zamocować snap, poprzednie rozwiązanie dawało bardzo małą możliwość ruchu.
pozdrawiam
Marcin
Marcin
Widzę że będzie to monolog, no trudno.
Dzisiaj zabrałem się za zrobienie dźwigienek, wygląda to mniejwięcej tak:
Dźwigienka będzie odkręcona i ładnie opiłowana, żeby miała "ręce i nogi".
Mocowanie serwa wymyśliłem w następujący sposób:
Wypiłowałem kanalik na grubość laminatu (1,5mm), następnie go dociąłem i wkleiłem przy pomocy CA. Całość została oszlifowana. Serwo będzie zamontowane na klej + opaska zaciskowa jako zabezpieczenie. Innego w miarę sensownego mocowania nie udało mi się wymyśleć. Całość będzie wyglądała mniej więcej tak:
Czekam jeszcze za snapami kulowymi bo udało mi się popsuć kulkę oraz za piastami do śmigieł. Mam nadzieję na początku tygodnia ulotnić maszynę
Dzisiaj zabrałem się za zrobienie dźwigienek, wygląda to mniejwięcej tak:
Dźwigienka będzie odkręcona i ładnie opiłowana, żeby miała "ręce i nogi".
Mocowanie serwa wymyśliłem w następujący sposób:
Wypiłowałem kanalik na grubość laminatu (1,5mm), następnie go dociąłem i wkleiłem przy pomocy CA. Całość została oszlifowana. Serwo będzie zamontowane na klej + opaska zaciskowa jako zabezpieczenie. Innego w miarę sensownego mocowania nie udało mi się wymyśleć. Całość będzie wyglądała mniej więcej tak:
Czekam jeszcze za snapami kulowymi bo udało mi się popsuć kulkę oraz za piastami do śmigieł. Mam nadzieję na początku tygodnia ulotnić maszynę
pozdrawiam
Marcin
Marcin
Profile zmieniłeś na kwadratowe aby silniki się nie machały? Dobry sposób mocnowania serw. Też tak robię kiedy jest potrzeba :P Gdyby chciało się wysuwać to można dać kawałek dętki pomiędzy serwo a ramę. Dobrze wykonane całe przeniesienie napędu z serwa na ramię. Ciekawe jakich wychyleń wymaga ta maszyna.
Profile wymieniłem na kwadratowe żeby łatwiej było mi do nich cokolwiek zamocować. Serwo będzie przyklejone punktowo więc nie powinno nawet drgnąć. Na razie na ramieniu jest tylko luz z serwa, bardzo niewielki więc jest szansa że całość będzie ładnie pracowała. Wychylenia mogę zmieniać w bardzo szerokim zakresie, więc nie powinno być problemów.
pozdrawiam
Marcin
Marcin
Frustrujące, co?meteor pisze:Widzę że będzie to monolog, no trudno.
Pewnie z uwagi na doświadczenie (a w zasadzie jego brak) jestem ostatnią osobą, na tym forum, która powinna zabierać głos w tym wątku i coś Ci doradzać... ale co tam
Chciałem poruszyć kwestię serw. Te Twoje są po pierwsze analogowe, a po drugie bardzo wolne. Jeżeli dobrze czytam projekt, to serwa nie będę odpowiadały tylko i wyłącznie za sterowanie kierunkiem lotu coptera, ale także będą brały aktywny i istotny udział w stabilizacji sprzęta - zgadza się?
Jeżeli tak (bo jeżeli nie, to pewnie nie ma tematu), to raczej szedł bym w stronę serw jakie używa się na ogony do helików (ostatecznie takie jak na tarczę przy systemach FBL). Cyfrowe (a więc bardziej precyzyjne) i szybkie. Trudno mi ocenić siły, jakie będą potrzebne do skutecznego sterowania osiami. Zakładałbym, że coś, co pociągnie ogon w 450ce, albo lepiej w 500ce zdałoby tu egzamin, choć to tylko moje przypuszczenia niepoparte żadną głębszą analizą.
Najlepsze serwa mają szybkość na poziomie 0,03s, ale powszechnie stosuje się serwa o szybkości 0,06-0,08s przy 6V. Ostatnio modne są serwa HV. Klasą samą w sobie jest MKS 95i (http://helidirect.com/mks-ds95i-tail-ro ... 23315.hdx?). 21g masy, a 2,4kg siły i mniej niż 0,04s. Tylko ta cena...
Do Twojego projektu wydaje mi się, że idealnie pasowałby InoLab HGD 261HB. Markowe, dobrej jakości, względnie tanie (ok. 100PLN), szybkie (0,06s) i dość silne (3kg), a przy tym małe i lekkie (20g). No i na dodatek można je kupić w naszym ulubionym sklepie: http://www.hobbyking.com/hobbyking/stor ... duct=10522
Po taniości to np. Corona 919MG, ale nie wiem czy nie będą za słabe.
Takie moje dwa grosze