APM - Problem z kalibracja ESC

[akimata]

Witam,

Mam taki problem z kalibracją ESC a mianowicie gdy wchodzę w tryb programowania ESC, regiel odpika ściągam gaz w dół i nic, zero reakcji i tak za każdym razem. Przy bezpośrednim podłączeniu regiel-odbiornik ESC idzie zaprogramować bez problemu. Również przy podłączeniu zasilania regle dość szybko pikają non-stop.


APM 2.8
EMAX 30A BLheli

Ktoś może spotkał się z takim problemem i zna rozwiązanie?

[kuczy]

Przy bezpośrednim podłączeniu regiel-odbiAESC idzie zaprogramować bez problemu.

Zacznijmy o tego, ze to o czym piszesz to nie programowanie, tylko kalibracja - jest roznica, gdyz regle tez mozna programowac.

Slyszalem o problemach z kalibracja poprzez fc, ale najczesciej wystarczy zrobic to bezposrednio z odbiornikiem, tak jak napisales.

[akimata]

Zrobiłem bezpośrednio z odbiornikiem ale przy ponownym podłączeniu do FC, problem pozostaje i dalej nie da się uruchomić silników

[camsonic]

Mam podobny problem - Pixhawk i ESC Sunrise BLHELI Slim, udało mi się zaprogramować 3 z 8 w trybie programowania wszystkich na raz przez kontroler.
Jak ktoś ma sugestie co z tym fantem zrobić, chętnie posłucham.

[Qunie]

2 tyg temu taki sam problem był u znajomego w Tarot 650, reset apm (samolot, a potem znowu multirotor) pomogły, oczywiście na ciut starszą wersje.

Pozdr.
Q

[akimata]

Problem z ESC rozwiązany, w moim przypadku trzeba było odlutować 1 rezystor i 1 kondensator w EMAXach i nagle zaczeła działac kalibracja bezposrednio z odbiornikiem wiec ustawiłem je wszystkie. Wszystko sie uzbraja, silniki sie kręca.

Aktualny problem to taki że przy starcie w trybie stabilize cześć koptera się podnosi gdy 2 cześć ani drgnie z ziemi i boje sie go wyżej podnosić zeby nie kasować zaraz smigieł bez potrzeby. Co może byc przyczyną takiego zachowania?

W ręce jak sie przechyla koptera to czuć reakcje odpowiednich silników i probuje go wystabilizować.