Strona 3 z 9
: piątek 31 paź 2014, 20:53
autor: Verid
Lee - jak chcesz mieć dobrą wyrzynarkę za rozsądną cenę to bierz choćby najtańszą Makitę. Miałem kiedyś dylemat co wziąć - zielonego BOSCH'a czy Makitę. Ta sama półka cenowa (czytaj najtańsze modele obu firm dostępne w Casto). Dylemat się skończył w momencie uruchomienia. BOSCH mało się z ręki nie wyrwał. Makita zero wibracji.
: piątek 31 paź 2014, 20:55
autor: xq_operator
kupujcie te śmieci
bo tanio
: piątek 31 paź 2014, 21:10
autor: Verid
xq_operator - ile masz tych śmieci z Lidla? Bo coś mi się zdaje że niewiele. Wbrew pozorom Parkside ma na koncie również bardzo udane konstrukcje. Sporo czasu temu kupiłem wiertarko-zakrętarkę za mniej niż najtańszy szrot w okolicznych marketach budowlanych i nie przestaje mnie zadziwiać wytrzymałością.
: piątek 31 paź 2014, 22:34
autor: xq_operator
Verid pisze:xq_operator - ile masz tych śmieci z Lidla? Bo coś mi się zdaje że niewiele.
zero. tym samym mam tylko jedno tego typu narzędzie, któe jest semi-niewypałem - einhell czy jakoś tak.
poniżej dextera nie schodzę, nie stać mnie.
: piątek 31 paź 2014, 22:50
autor: Verid
zero.
Staram się nie być czepny ale tytułując jakiś produkt per "śmieć" wypadałoby przedtem go osobiście przynajmniej pobieżnie przetestować - nie sądzisz?
Dexter'a z kolei omijam szerokim łukiem po negatywnych doświadczeniach z wiertarką i miarką tej marki.
: piątek 31 paź 2014, 23:12
autor: Adasko
chlopcy nie kloccie sie
posiadam wszystkie .ale to wszystkie narzedzia dewalta na 230v i na 18 V
oraz wszystkie narzedzia co lidl zapodal markowane parkside
roznica jest ofromna w komforcie pracy jak i w cenie
te z lidla kupuje by miec w zagrodzie
te zdewalta pracuja na budowach
jesli podchodzimy z zyczeniem ze parkside ma pracowac jak proxxon to proponuje pasmanterie i zakup metra gumy
niestety cos co kosztuje 1 /10 ceny nie da sie w jaki kolwiek sposo porownac
z orginalem
z drugiej strony ht
ten kto uzywa zamiennikow tanszych nie ma wymagan High Tec
osobiscie polecam narzedzia markowane jako parkside
tanie i dobre
dla malkontentow proponuje strone www,proxxon.co.uk
tyle ze sumy wydane na narzedzi beda kosmiczne w realiach PL
: sobota 01 lis 2014, 00:37
autor: Piotrowy
Adasko pisze:te z lidla kupuje by miec w zagrodzie
te zdewalta pracuja na budowach
Potwierdzam. Lidl- wyższa półka do amatorskich zastosowań. Nie mieszajmy tu narzędzi do profesjonalnych zastosowań.
Np. akumulatorowa wiertarka z lidla na Li-Jon akumulatorach za 150 pln. dla mnie full wypas
Z wyrzynarką po prostu miałem pecha
. Kasa zwrócona, więc nie ma tematu
: sobota 01 lis 2014, 12:34
autor: krzyzak0
Piotrowy pisze:volender pisze:Za to z udanych zakupów statyw z lupką sobie kupiłem w końcu :D
Też kupiłem. Jest tam też stojak na lutownice. Jak się ją tam wkłada, to się wywraca
.
Wyrzynarki cieszyły się dużym wzięciem. Zakupiłem jedną z ostatnich. Pracowała 1 min. i stanęła
Jutro idę oddać.
Hehe. Dobrze ze mowisz! Dzieki
: sobota 01 lis 2014, 14:48
autor: Lee
Verid pisze:bierz choćby najtańszą Makitę
250zł, hmm, już trochę za dużo jak na wyrywcze robótki, tym bardziej że wciąż mam status ucznia :D
: sobota 01 lis 2014, 21:44
autor: Verid
250zł, hmm, już trochę za dużo jak na wyrywcze robótki, tym bardziej że wciąż mam status ucznia :D
Nie ukrywam ze cenowy Topex to to nie jest. Ale nie jest to też niebieski BOSCH a kupujesz raz i zapominasz. U mnie w trybie hobbystycznym prawie 10 lat już chodzi.
Z resztą daleko nie masz - możemy się zgadać przy którymś weekendzie to sobie zobaczysz czy to warte swojej ceny czy nie.
: sobota 01 lis 2014, 23:59
autor: volender
Wiecie może, czy da się dostać gdzieś tą oprawkę gwintowaną w której mocuje się tulejkowe futerka (
http://archiwum.allegro.pl/oferta/tulej ... 43946.html ), takie jak w tym dremelku z lidla?
Patrzyłem jak jest ono zamocowane w mojej mikro-szlifierce :D 6W, ale jak dla mnie to wygląda na połączenie skurczowe (
http://pl.wikipedia.org/wiki/Połączenie_skurczowe ), chyba, że się mylę i to jest tylko klej ;).
Wpadłem na pomysł, żeby zrobić sobie miniszlifierkę z jakiegoś silniczka 3f, ok. 10A na 3s.
Jakieś ESC zapasowe w domu mam, silniczek będzie tani, a zasilacz od xboxa ma 12V@16A, więc ma jeszcze bezpieczny zapas.
Zaczęłem czytać o markowych dremelach, proxxonach, a przecież mamy na własnym podwórku wszysko czego potrzeba, no może oprócz obudowy na to, ale i na to uda się jakoś zaradzić
.
: niedziela 02 lis 2014, 00:29
autor: Verid
W dremelku to nie jest połączenie skurczowe bo te futerka są wymienne i na różne wymiary.
Oś Dremela jest pusta w środku a gwintowana na zewnątrz. Wsadzasz futerko na wybrany wymiar i zaciskasz tą czarną nakrętką. Jako że operacja ta była dość wkuropatwiająca jak miałeś końcówki o różnych wymiarach (lub nieoryginalne Dremel'a) to Dremel dodał do asortymentu tzw Multichuck czyli klasyczną głowicę wiertarki:
: niedziela 02 lis 2014, 00:59
autor: volender
Verid pisze:Oś Dremela jest pusta w środku a gwintowana na zewnątrz.
,
Hmm.. właśnie nie wiedziałem jak to nazwać.
Chodzi mi o tą ośkę o której piszesz, do której wkłada się to futerko, i na którą nakręca się nakrętkę. Nie wiem, czy to ma jakąś fachową nazwę.
Ona (przynajmniej u mnie) jest osadzona (wklejona, wkurczona - niepotrzebne skreślić) na zwykłym wale silniczka.
Gdyby dało się ją gdzieś kupić, to można by ją zamocować na wale silniczka 3f, jak piastę
- i frezarka gotowa.
Silniczek 3s 10A (kv do wyboru ;)), do tego jakiś esc, i atmega do generacji pwm, i nawet dedykowany zasilacz z xboxa - pewnie koszt wyniósłby ~100 zł.
Nie wiem jeszcze jak łożyska zniosłyby boczne siły przy pracy np frezu czy kamienia, ale ewentualnie można tam dodatkowe łożysko domontować w razie potrzeby.
: niedziela 02 lis 2014, 09:43
autor: Karol93
volender pisze:
atmega do generacji pwm
Z tego co mi wiadomo, to nie jest czyste PWM, tylko PPM ?
Ja z narzędziami też już miałem trochę "zabawy". Wybierałem szlifierke z dwoma tarczami, żeby móc sobie noże, wiertła itd do tokarki ostrzyć.
Przerobiłem dwie i obie zwróciłem. Została przy mnie Makita (większy model, na tarcze 250mm). W tych dwóch - bicie kamieni takie, że chciały zeskoczyć ze stołu. Po 3min była gorąco, że aż czuć spalenizną było - a przecież jak się robi nowy nóż, to naprawdę troche trzeba poszlifować - zwłaszcza, jak sie na początku nie miało wprawy :P.
z ParkSide'a też mam trochę gratów i nie narzekam, ale są to proste narzędzia- imbusy, lutownice - trzymają się całkiem dobrze.
Niestety te bardziej "skomplikowane" narzędzia jak wyżynarki, dremelki, itd - trzeba kupować droższe, jeśli się chce ich regularnie używać.
: niedziela 02 lis 2014, 10:17
autor: Lee
Verid pisze:Z resztą daleko nie masz - możemy się zgadać przy którymś weekendzie to sobie zobaczysz czy to warte swojej ceny czy nie
Miła propozycja, ale nie przesadzajmy
wierzę tobie, że makita jest porządna, prawie każdy tak powie, a nawet jak by coś zaszwankowało sam bym sobie naprawił(no chyba że by wirnik się skopcił :D).
volender pisze: i atmega do generacji pwm
Wow, ty chcesz tam dać jeszcze jakiś wyświetlacz że atmegę dajesz?
Przecież wystarczy tylko regulować ESC, czyli zwykły serwo tester, a jak lubisz dłubać w AVR to na samo generowanie sygnału(no i jakieś przyciski) wystarczy attiny, na elce masz nawet gotowe rozwiązanie.
volender pisze:Wpadłem na pomysł, żeby zrobić sobie miniszlifierkę z jakiegoś silniczka 3f
Ja jakiś czas temu też wpadłem na podobny pomysł, tylko że chodziło bardziej o wkrętarkę.
Silnik bezszczotkowy idealnie się do tego nadaję, bowiem to zwykłe silniki szczotkowe bardzo często padają, wpada jakiś opiłek, następuje zwarcie na komutatorze(w 3f tą funkcje pełni ESC) i uzwojenie się fajczy, no a nasze bezszczotkowce nie mają tej części, czyli poza łożyskami nic nie może się zużyć/uszkodzić ze względu na brud.
Wszystko ładnie pięknie, tylko do tego trzeba najlepiej gotowy mechanizm z porządnej wkrętarki oraz custom-case, najlepiej zrobiona na CNC, z np. sklejki i potem na to lakier bezbarwny, fajnie by to wyglądało