kopter do filmowania
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
Słyszałem podobnie i głownie było to argumentowane faktem minimalizacji zakłóceń od przewodów wysokoprądowych.false pisze:A ja tam słyszałem opinie że lepiej przedłużać kable do silnika jeszcze zanim pojawiły się koptery.
TAROT Ironman FY650 - 3DR Pixhawk - MT3510 - Skywalker 4in1 - T-2D - Boscam 5.8GHz
Thingiverse: http://www.thingiverse.com/Eldrid/designs
Thingiverse: http://www.thingiverse.com/Eldrid/designs
Kable silnikowe też trzeba potraktować jako "wysokoprądowe" - lecz w odróżnieniu od kabli zasilających, prądy nimi płynące mają charakter impulsów z wysoką częstotliwością. I te powodują nieporównywalnie większe zakłócenia elektromagnetyczne.Fiszbin pisze:Słyszałem podobnie i głownie było to argumentowane faktem minimalizacji zakłóceń od przewodów wysokoprądowych.
Żeby nie robić dalej offtopu zbędną paplaniną polecam lekturę i każdy wyciągnie wnioski sam.
http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=952523
http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=952523
TAROT Ironman FY650 - 3DR Pixhawk - MT3510 - Skywalker 4in1 - T-2D - Boscam 5.8GHz
Thingiverse: http://www.thingiverse.com/Eldrid/designs
Thingiverse: http://www.thingiverse.com/Eldrid/designs
No ale po co, skoro sedno tego tekstu i tak tutaj już było przytoczone?Fiszbin pisze:Żeby nie robić dalej offtopu zbędną paplaniną polecam lekturę i każdy wyciągnie wnioski sam.
Za długie kable od baterii czasem zabiją twój regulator! Standardowe kondensatory na wejściu zostaną zniszczone, bo będą się grzały! Użycie grubszych kabli nie pomoże, bo jest to problem indukcyjności kabli a nie ich rezystancji.Too long battery wires will kill your ESC over time! The standard input capacitors (large cylindrical thingies in thin shrink wrap) will be destroyed over time because they get warmer/hotter. Using thicker wire will not help, it's mainly a wire inductance problem, not a resistance problem.
Jeżeli kable z regulatora do silnika są za długie - nie zniszczą ani silnik ani regulator. Mogą powodować interferencje - jeżeli tak, to skręć ich razem. Zawsze dobrze jest tak robić.If the motor-ESC wire eventually gets too long, it will not harm motor and/or controller. May cause interference though, give the motor-ESC wires a twist. Always a good idea to do that anyway.
Wnioski są więc jednoznaczne.
1. Za długie kable zasilające = duża induktancja i możliwość grzania kondensatorów w regulatorze. Jeżeli nie grzeją - wszystko jest w porządku.
2. Za długie kable do silnika = emisja elektromagnetyczna i zwiększone ryzyko zakłóceń.
Ani jedno ani drugie dziś z reguły nie stanowi problemu. Regulatory mają montowane odpowiednio duże kondensatory a sterowanie modelami nie odbywa się już analogowo na 35MHz lecz cyfrowo na 2,4GHz.
po długim milczeniu spowodowanym zmianami konstrukcyjnymi w końcu mogę pokazać ostateczną wersję koptera:
w stosunku do pierwszego projektu zrobiłem następujące:
skróciłem główne rurki do 80cm i dałem je o ściance 1,5mm by zwiększyć ich wytrzymałość
dorobiłem dodatkową płytkę środkową, która teraz stanowi podstawę dla baterii
przeniosłem baterie bezpośrednio do centrum koptera i mogę umieścić jedną dużą lub 2 duże baterie, pisząc "duże" mam na myśli 8-10000mah
umieściłem silniki symetrycznie
wykonałem nowe płozy, naprawdę bardzo mocne i sztywne, choć one pójdą w kąt gdy kopter zacznie filmować
super lekka konstrukcja 3-osiowego gimbala jest już niemal gotowa, całość wraz z aparatem i nowym podwoziem koptera będzie ważyć ok 1,2kg, aparat testowy to sony nex 5 ważący 500 gram, cały więc gimbal z podwoziem koptera będzie ok 700 gram, przy czym będzie na tyle mocny by można było na nim lądować
no i zapomniałbym - fotografowany kopter z całym osprzętem, silnikami, kontrolerami, śmigłami, po prostu to, co widać na fotkach waży dokładnie 2334 gramy
przy czym sama konstrukcja koptera waży dokładnie 1kg, zestaw silnik-kontroler-śmigła to ok 200 gram od sztuki
do koptera mogę podłączyć dodatkowe 2 lub 4 motory w różnych konfiguracjach a sam kopter jest zbudowany w ten sposób, że jego ramiona można ściągnąć co zmniejsza gabaryty transportowe do ok 20x30x80 cm
wkrótce fotki gimbala
na pierwsze testy pójdzie kopter w tej właśnie konfiguracji - 4 motory
chcę przetestować nośność nowych mocowań śmigieł oraz konfigurację 3 lub 6 śmigieł, dodatkowo chcę sprawdzić długość lotu na różnych śmigłach i bateriach
aha, i jeszcze jedno
do dzioba koptera dodałem 2cm rurkę, którą w przyszłości zakończę piłeczką pingpongową, z moich doświadczeń wynika, że kopter musi mieć dobrze oznaczony przód, właściwy "prześwit" by lepiej orientować się w którym kierunku ma zwrócony dziób
w stosunku do pierwszego projektu zrobiłem następujące:
skróciłem główne rurki do 80cm i dałem je o ściance 1,5mm by zwiększyć ich wytrzymałość
dorobiłem dodatkową płytkę środkową, która teraz stanowi podstawę dla baterii
przeniosłem baterie bezpośrednio do centrum koptera i mogę umieścić jedną dużą lub 2 duże baterie, pisząc "duże" mam na myśli 8-10000mah
umieściłem silniki symetrycznie
wykonałem nowe płozy, naprawdę bardzo mocne i sztywne, choć one pójdą w kąt gdy kopter zacznie filmować
super lekka konstrukcja 3-osiowego gimbala jest już niemal gotowa, całość wraz z aparatem i nowym podwoziem koptera będzie ważyć ok 1,2kg, aparat testowy to sony nex 5 ważący 500 gram, cały więc gimbal z podwoziem koptera będzie ok 700 gram, przy czym będzie na tyle mocny by można było na nim lądować
no i zapomniałbym - fotografowany kopter z całym osprzętem, silnikami, kontrolerami, śmigłami, po prostu to, co widać na fotkach waży dokładnie 2334 gramy
przy czym sama konstrukcja koptera waży dokładnie 1kg, zestaw silnik-kontroler-śmigła to ok 200 gram od sztuki
do koptera mogę podłączyć dodatkowe 2 lub 4 motory w różnych konfiguracjach a sam kopter jest zbudowany w ten sposób, że jego ramiona można ściągnąć co zmniejsza gabaryty transportowe do ok 20x30x80 cm
wkrótce fotki gimbala
na pierwsze testy pójdzie kopter w tej właśnie konfiguracji - 4 motory
chcę przetestować nośność nowych mocowań śmigieł oraz konfigurację 3 lub 6 śmigieł, dodatkowo chcę sprawdzić długość lotu na różnych śmigłach i bateriach
aha, i jeszcze jedno
do dzioba koptera dodałem 2cm rurkę, którą w przyszłości zakończę piłeczką pingpongową, z moich doświadczeń wynika, że kopter musi mieć dobrze oznaczony przód, właściwy "prześwit" by lepiej orientować się w którym kierunku ma zwrócony dziób
W końcu przetestowałem różne śmigła i oto moje spostrzeżenia
wszystkie testy zostały zrobione na śmigłach 15.6 x 5.2 podobnych do śmigieł składanych firmy DJI ale innej firmy, stąd i inny rozmiar
użyłem baterii 4950mAh 4s firmy dualsky
dla przypomnienia mój kopter to na razie X4 z silnikami SunnySky X4108S-17 380kV
waga koptera około 1000-1200 gram (zależnie co w niego wliczać)
nastawiłem biper napięcia na 3,5V na celę i próbowałem w miarę od razu lądować z przylotem do mnie
podczas testów latałem wykonując różne zwroty, niezbyt szybko, ale też i nie było to typowe tylko utrzymywanie się w powietrzu ale lot
1) 2 śmigła (podwójne mocowanie)
użyłem mocowań firmy Tarot, nie wyważałem śmigieł
czas lotu 12 minut 20 sekund
wszystko rzęziło podczas lotu, po prostu brzmienie okropne
silniki bardzo ciepłe
2) 3 śmigła (potrójne mocowanie małe - czyli o średnicy tak jak wszystkie mocowania DJI, podobnie jak to podwójne)
użyłem mocowań firmy STO
czas lotu 12 minut 40 sekund
piękna kultura pracy, dźwięk jak rój os
silniki ciepłe, ale bez przesady, po prostu OK
3) 3 śmigła powiększone (to jest moje mocowane węglowe o 2 cale czyli 5cm większe)
moje mocowania
czas lotu ok 13 minut
dźwięk jak marzenie, naprawdę super, słyszysz maszynę, ale nie przypuszczałbyś, że to taki kopter
silniki nieco cieplejsze choć nie parzą - wydaje mi się, że ma to związek z szerszym rozstawem śmigieł i mniejszym chłodzeniem
4) 6 śmigieł (to jest na moim mocowaniu z pkt 3, 3 śmigła powiększone i 3 śmigła jak normalne)
czas lotu 9 minut 30 sekund
silniki bardo ciepłe, jeden nawet gorący
brzmienie OK
wcześniej przeprowadziłem test z baterią 3s, ale gdy napięcie nieco spadło kopter nie miał siły utrzymać się w powietrzu, po prostu zbyt małe napięcie, dałem spokój z bateriami 3s, ale prawdopodobnie 6 śmigieł można by przetestować na takiej baterii, jednak ze względu na niezbyt wygodne składanie się takich śmigieł takiego testu nie zrobiłem, 6 śmigieł to opcja nie mój sposób na latanie
OK, teraz ogółem moje wnioski:
2 śmigła - potrzebują wyważenia, chodzą jak krowy, nieco krócej latają, grzeją silniki
3 śmigła - malina, to jest dokładnie to, o czym czytałem, brak lub mniejsze wibracje, wspaniały dźwięk, lot nieco dłuższy od 2 śmigieł
3 śmigła powiększone - nie zauważyłem oszałamiającej różnicy między 3 śmigła a 3 śmigła powiększone, no może prócz nieco cieplejszych silników przy 3 śmigłach powiększonych i ładniejszym brzmieniu, mimo, że to mój pomysł to uważam go za nie w pełni trafiony, ale, użycie takich powiększonych mocowań może wpłynąć na sprawność przy konstrukcjach gdzie silniki są jeden nad drugim
6 śmigieł - kompletna klapa, prawdopodobnie to po prostu nie te motory do tak dużego obciążenia, 2 i 3 śmigła - prawie to samo, ale 6 wymaga już innej konfiguracji
i na koniec
kupiłem baterię 5s 10000mAh HEAD Dualsky i lot na 3 śmigłach powiększony nieco nagrzewa motory, mocowania nie powiększone utrzymują właściwą temperaturę motorów i chyba to jest to w jakim kierunku pójdę, odgrzebałem moje własne małe mocowania i będę ich używał, co najmniej na 5s
w związku z powyższym 8 mocowań podwójnych Tarot i 8 mocowań potrójnych STO oraz kilka mocowań (może ogółem 10) moich powiększonych mam na zbyciu, gdyby ktoś był zainteresowany
wszystkie testy zostały zrobione na śmigłach 15.6 x 5.2 podobnych do śmigieł składanych firmy DJI ale innej firmy, stąd i inny rozmiar
użyłem baterii 4950mAh 4s firmy dualsky
dla przypomnienia mój kopter to na razie X4 z silnikami SunnySky X4108S-17 380kV
waga koptera około 1000-1200 gram (zależnie co w niego wliczać)
nastawiłem biper napięcia na 3,5V na celę i próbowałem w miarę od razu lądować z przylotem do mnie
podczas testów latałem wykonując różne zwroty, niezbyt szybko, ale też i nie było to typowe tylko utrzymywanie się w powietrzu ale lot
1) 2 śmigła (podwójne mocowanie)
użyłem mocowań firmy Tarot, nie wyważałem śmigieł
czas lotu 12 minut 20 sekund
wszystko rzęziło podczas lotu, po prostu brzmienie okropne
silniki bardzo ciepłe
2) 3 śmigła (potrójne mocowanie małe - czyli o średnicy tak jak wszystkie mocowania DJI, podobnie jak to podwójne)
użyłem mocowań firmy STO
czas lotu 12 minut 40 sekund
piękna kultura pracy, dźwięk jak rój os
silniki ciepłe, ale bez przesady, po prostu OK
3) 3 śmigła powiększone (to jest moje mocowane węglowe o 2 cale czyli 5cm większe)
moje mocowania
czas lotu ok 13 minut
dźwięk jak marzenie, naprawdę super, słyszysz maszynę, ale nie przypuszczałbyś, że to taki kopter
silniki nieco cieplejsze choć nie parzą - wydaje mi się, że ma to związek z szerszym rozstawem śmigieł i mniejszym chłodzeniem
4) 6 śmigieł (to jest na moim mocowaniu z pkt 3, 3 śmigła powiększone i 3 śmigła jak normalne)
czas lotu 9 minut 30 sekund
silniki bardo ciepłe, jeden nawet gorący
brzmienie OK
wcześniej przeprowadziłem test z baterią 3s, ale gdy napięcie nieco spadło kopter nie miał siły utrzymać się w powietrzu, po prostu zbyt małe napięcie, dałem spokój z bateriami 3s, ale prawdopodobnie 6 śmigieł można by przetestować na takiej baterii, jednak ze względu na niezbyt wygodne składanie się takich śmigieł takiego testu nie zrobiłem, 6 śmigieł to opcja nie mój sposób na latanie
OK, teraz ogółem moje wnioski:
2 śmigła - potrzebują wyważenia, chodzą jak krowy, nieco krócej latają, grzeją silniki
3 śmigła - malina, to jest dokładnie to, o czym czytałem, brak lub mniejsze wibracje, wspaniały dźwięk, lot nieco dłuższy od 2 śmigieł
3 śmigła powiększone - nie zauważyłem oszałamiającej różnicy między 3 śmigła a 3 śmigła powiększone, no może prócz nieco cieplejszych silników przy 3 śmigłach powiększonych i ładniejszym brzmieniu, mimo, że to mój pomysł to uważam go za nie w pełni trafiony, ale, użycie takich powiększonych mocowań może wpłynąć na sprawność przy konstrukcjach gdzie silniki są jeden nad drugim
6 śmigieł - kompletna klapa, prawdopodobnie to po prostu nie te motory do tak dużego obciążenia, 2 i 3 śmigła - prawie to samo, ale 6 wymaga już innej konfiguracji
i na koniec
kupiłem baterię 5s 10000mAh HEAD Dualsky i lot na 3 śmigłach powiększony nieco nagrzewa motory, mocowania nie powiększone utrzymują właściwą temperaturę motorów i chyba to jest to w jakim kierunku pójdę, odgrzebałem moje własne małe mocowania i będę ich używał, co najmniej na 5s
w związku z powyższym 8 mocowań podwójnych Tarot i 8 mocowań potrójnych STO oraz kilka mocowań (może ogółem 10) moich powiększonych mam na zbyciu, gdyby ktoś był zainteresowany
no więc i pierwszy filmik :)
ja sam po wszystkich lotach powoli mogę się nazywać pilotem, ale operator gimbala na problem z obsługą joystika więc musiałem wykasować to i owo gdzie koptera nie było
będę chciał dać na ebay 10 mocowań do śmigieł stąd i durne powtarzanie "sound", ale prócz tego, że i ja i moja druga połowa wyszliśmy na kompletnych idiotów to kopter lata fajnie i coś z tego udało się pokazać :)
lot na 4s 4950mAh to ok 12 minut a lot na 10000mAh 5s to 15 minut
no i filmik:
ja sam po wszystkich lotach powoli mogę się nazywać pilotem, ale operator gimbala na problem z obsługą joystika więc musiałem wykasować to i owo gdzie koptera nie było
będę chciał dać na ebay 10 mocowań do śmigieł stąd i durne powtarzanie "sound", ale prócz tego, że i ja i moja druga połowa wyszliśmy na kompletnych idiotów to kopter lata fajnie i coś z tego udało się pokazać :)
lot na 4s 4950mAh to ok 12 minut a lot na 10000mAh 5s to 15 minut
no i filmik:
te duże mocowania - widać je w zbliżeniu na filmie - mają możliwość zainstalowania 3 lub 6 łopat, śmigła, jako komplet, składają się z co najmniej dwóch łopat, takie rozwiązanie stosuje DJI w s1000 (2 łopaty na śmigło na 6s)
ale może łopat być więcej, na filmie używam 3 łopat na powiększonych o 2 cale mocowaniach, standardowe mocowania mają średnicę ok 2 cali, a powiększone mocowania mają średnicę 4 cali, przy czym 3 śmigła można zainstalować na średnicy mocowania 4 cali i dodatkowo kolejne 3 śmigła mogą być zainstalowane na średnicy 2 cali - ten pomysł w pełni pokrywa 17 cali na śmigło przy zainstalowanych 6 łopatach 15 cali
ale może łopat być więcej, na filmie używam 3 łopat na powiększonych o 2 cale mocowaniach, standardowe mocowania mają średnicę ok 2 cali, a powiększone mocowania mają średnicę 4 cali, przy czym 3 śmigła można zainstalować na średnicy mocowania 4 cali i dodatkowo kolejne 3 śmigła mogą być zainstalowane na średnicy 2 cali - ten pomysł w pełni pokrywa 17 cali na śmigło przy zainstalowanych 6 łopatach 15 cali
Powiedz mi jak zasilałeś PX'a baterią 5S? masz jakiś inny VU? czy z balancera?
Co do konstrukcji to wygląda nie tuzinkowo, odszedłeś na pewno od standardowych rozwiązań, ale martwi mnie ilość złączek (wygląda jakbyś każdego ESC podpinał wtykiem XT60) do tego wszystko masz na kupie co prosi się o zakłócenia dla mag i gpsa. No i ten czas lotu, bez urazy ale lepsze czasy można wykręcić na dużo słabszych silnikach np 2213.
Pozdrawiam
Co do konstrukcji to wygląda nie tuzinkowo, odszedłeś na pewno od standardowych rozwiązań, ale martwi mnie ilość złączek (wygląda jakbyś każdego ESC podpinał wtykiem XT60) do tego wszystko masz na kupie co prosi się o zakłócenia dla mag i gpsa. No i ten czas lotu, bez urazy ale lepsze czasy można wykręcić na dużo słabszych silnikach np 2213.
Pozdrawiam
ghambit, prosto używam modułu zasilania do 30V + BEC podpięty na złączach silników
ilość złączek - cóż, tu masz rację - do wyboru jest albo zlutować na trwałe albo złączki, złączki ważą ale mają jedną wielką zaletę - da się prosto zmienić ESC lub silnik, jeśli bijemy się o czas lotu to należy polutować wszystko, ale jeśli chcemy by kopter był bardziej niezawodny to musimy stosować złączki
zakłócenia pewnie są ale moje offsety są dość niskie bo ok 20-30, jedynie Z jest na jakieś 120 co zresztą może być spowodowane biperem umieszczonym pod płytką GPS - muszę go przenieść pod płytkę kontrolera i będzie ok
czas lotu - i tu masz znów rację, przyznam, że jak podpiąłem nową baterię 10 000 mAh (1kg) i poleciałem to spodziewałem się ze 30 minut a tu kicha, ustawiony biper na 3,5V zaczął krzyczeć przy 15 minutach
ale jest kilka ale:
1) kopter ma latać na 8 silnikach, konstrukcja już jest więc kolejne silniki dadzą kopterowi ok 1kg luzu
2) 2213 nie podniesie kilogramowej baterii a tym bardziej dodatkowego obciążenia dużego gimbala, trudno trochę porównywać te silniki
jednym z moich głównych założeń było umieszczenie całej elektroniki pod przykryciem - stąd i umieszczenie wszystkiego blisko siebie
ale od kilku dni myślę co by tu zrobić by kopter latał dłużej, mam wiele spostrzeżeń związanych z moim kopterem i mimo, że konstrukcji nie uważam za złą, to jednak mogłą by być lżejsza, coś jednak kosztem czegoś, teraz, ściągam rurki z sinikami i mam wygodną konstrukcję do transportu, ale prawdą jest, że te aluminiowe zaciski ważą ogółem ok 250 gram co spokojnie można by zastąpić czymś co waży max 100 gram, rurki są lżejsze bo dość cienkie, ale jest ich dość dużo i można by wykorzystać połowę z nich, kable są dość długie a przecież mogły by być krótsze
mam nadzieję, że następna konstrukcja będzie o 200-300 gram lżejsza, chyba mam pomysł ale muszę go sprawdzić
ilość złączek - cóż, tu masz rację - do wyboru jest albo zlutować na trwałe albo złączki, złączki ważą ale mają jedną wielką zaletę - da się prosto zmienić ESC lub silnik, jeśli bijemy się o czas lotu to należy polutować wszystko, ale jeśli chcemy by kopter był bardziej niezawodny to musimy stosować złączki
zakłócenia pewnie są ale moje offsety są dość niskie bo ok 20-30, jedynie Z jest na jakieś 120 co zresztą może być spowodowane biperem umieszczonym pod płytką GPS - muszę go przenieść pod płytkę kontrolera i będzie ok
czas lotu - i tu masz znów rację, przyznam, że jak podpiąłem nową baterię 10 000 mAh (1kg) i poleciałem to spodziewałem się ze 30 minut a tu kicha, ustawiony biper na 3,5V zaczął krzyczeć przy 15 minutach
ale jest kilka ale:
1) kopter ma latać na 8 silnikach, konstrukcja już jest więc kolejne silniki dadzą kopterowi ok 1kg luzu
2) 2213 nie podniesie kilogramowej baterii a tym bardziej dodatkowego obciążenia dużego gimbala, trudno trochę porównywać te silniki
jednym z moich głównych założeń było umieszczenie całej elektroniki pod przykryciem - stąd i umieszczenie wszystkiego blisko siebie
ale od kilku dni myślę co by tu zrobić by kopter latał dłużej, mam wiele spostrzeżeń związanych z moim kopterem i mimo, że konstrukcji nie uważam za złą, to jednak mogłą by być lżejsza, coś jednak kosztem czegoś, teraz, ściągam rurki z sinikami i mam wygodną konstrukcję do transportu, ale prawdą jest, że te aluminiowe zaciski ważą ogółem ok 250 gram co spokojnie można by zastąpić czymś co waży max 100 gram, rurki są lżejsze bo dość cienkie, ale jest ich dość dużo i można by wykorzystać połowę z nich, kable są dość długie a przecież mogły by być krótsze
mam nadzieję, że następna konstrukcja będzie o 200-300 gram lżejsza, chyba mam pomysł ale muszę go sprawdzić
Rozumiem że chcesz fajnie wszystko przykryć, ale da się to również inaczej rozwiązać.
ESC mógłbyś zmienić na przykład na afro slimy które spokojnie mieszą się do rurek 16mm, mógłbyś je przysunąć wtedy bliżej silników dzięki czemu oddalasz źródło zakłóceń, izolujesz je gdy będą w rurkach węglowych zmniejszasz wagę 3 przewodów idących do silnika (no ale defacto przewód zasilający i sygnał musi być dłuższy).
Co do napędu to z tego co mi doświadczenie pokazuje, a testowałem już sporo silników i łopat, to jednak dwie łopaty w większości były wydajniejsze od trzech, ważne jest aby dobrać odpowiednią. Nie pamiętam nazwy ale spotkałem się również z stosowaniem jednej łopaty, gdzie po jej przeciwnej stronie używano przeciwwagi w celu zbalansowania śmigła.
Z tego co pamiętam chodziło właśnie o wydajność takiego rozwiązania, gdyż śmigło lata cały czas "w czystym powietrzu" i nie wpada w turbulencje zostawione przez poprzedzającą łopatkę. No nie wiem może kiedyś uda mi się to przetestować samemu.
2213 były czysto dla porównania czasu lotu, na quadzie uciągną kilo baterii ale wydajność spadnie więc w końcowym rozrachunku krócej to powisi.
ESC mógłbyś zmienić na przykład na afro slimy które spokojnie mieszą się do rurek 16mm, mógłbyś je przysunąć wtedy bliżej silników dzięki czemu oddalasz źródło zakłóceń, izolujesz je gdy będą w rurkach węglowych zmniejszasz wagę 3 przewodów idących do silnika (no ale defacto przewód zasilający i sygnał musi być dłuższy).
Co do napędu to z tego co mi doświadczenie pokazuje, a testowałem już sporo silników i łopat, to jednak dwie łopaty w większości były wydajniejsze od trzech, ważne jest aby dobrać odpowiednią. Nie pamiętam nazwy ale spotkałem się również z stosowaniem jednej łopaty, gdzie po jej przeciwnej stronie używano przeciwwagi w celu zbalansowania śmigła.
Z tego co pamiętam chodziło właśnie o wydajność takiego rozwiązania, gdyż śmigło lata cały czas "w czystym powietrzu" i nie wpada w turbulencje zostawione przez poprzedzającą łopatkę. No nie wiem może kiedyś uda mi się to przetestować samemu.
2213 były czysto dla porównania czasu lotu, na quadzie uciągną kilo baterii ale wydajność spadnie więc w końcowym rozrachunku krócej to powisi.
tak, myślałem o wkładaniu ESC do rurek, ale staram się koptera zrobić tak by w miarę możliwości dało się go jakoś naprawiać bez rozkręcania wszystkiego, poza tym mam dostęp do rurek 15mm i zacisków i uważam, że są dość wytrzymałe - więc wybór jest prosty
kwestię długości kabli też już przemyśliwałem
co do śmigieł to napisałem wcześniej o swoich testach i wrażeniach - ja idę w kierunku 3 śmigieł i małych lub małych z góry i dużych z dołu mocowań
teraz kończę nowy projekt płyt głównych, chcę jednak pójść w kierunku standardowej ośmiornicy i prawdopodobnie konstrukcji typu X8 gdzie każde ramię będzie miało po 2 silniki, konstrukcja kopuły będzie chyba zbliżona, ale trochę inny rozstaw pionowych mocowań da mi możliwość zmniejszenia wysokości o 1cm
dzięki takim rozwiązaniom prawdopodobnie będę miał koptera może i 300 gram lżejszego, choć kosztem wygody rozkładalności, te metalowe zaciski ważą po 40 gram każdy i używam ich co najmniej 4 do 6, podwójne rurki, pojedyncze mocowanie na silnik - tutaj widzę możliwość zejścia z wagi i chcę spróbować
kwestię długości kabli też już przemyśliwałem
co do śmigieł to napisałem wcześniej o swoich testach i wrażeniach - ja idę w kierunku 3 śmigieł i małych lub małych z góry i dużych z dołu mocowań
teraz kończę nowy projekt płyt głównych, chcę jednak pójść w kierunku standardowej ośmiornicy i prawdopodobnie konstrukcji typu X8 gdzie każde ramię będzie miało po 2 silniki, konstrukcja kopuły będzie chyba zbliżona, ale trochę inny rozstaw pionowych mocowań da mi możliwość zmniejszenia wysokości o 1cm
dzięki takim rozwiązaniom prawdopodobnie będę miał koptera może i 300 gram lżejszego, choć kosztem wygody rozkładalności, te metalowe zaciski ważą po 40 gram każdy i używam ich co najmniej 4 do 6, podwójne rurki, pojedyncze mocowanie na silnik - tutaj widzę możliwość zejścia z wagi i chcę spróbować