Zgubiłem P 2 vision +

[raulo]

Witam serdecznie

Chciałem zapytać jak zachowuje się Phantom po utracie sygnału z nadajnika oraz utracie sygnału GPS ?

Startowałem w trybie gotowy do lotu z GPS, niestety po chwili zerwał się wiatr i nadeszła nawałnica. Dron w tym czasie był na wysokości ok 100m i przy 600m ode mnie straciłem z nim kontakt. Wiatr zrobił się dość silny i próbuję określić gdzie mógł spaść.

Miałby ktoś jakieś wskazówki czego się chwycić ?

[Fiszbin]

Nie chcę być pesymistą ale raczej może być wszędzie, jeżeli miałbym szukać to w miejscu gdzie straciłeś kontakt.

[Mateusz]

Białe kruki odlatuuuuuuuuuuuuja :D

[piotrkovski]

Może sprawdź z jakiego kierunku wtedy wiało i z jaką prędkością, może da ci to jakiś obraz gdzie szukać, no i jak zaczęło padać to założyłbym że w tym czasie spadł.

[ghambit]

- Określ ile czasu phantom był w powietrzu i ile mógłby jeszcze pozostać zważywszy na rozładowanie baterii.
- Określ prędkość wiatru i jego kierunek.
- Otwórz sobie google maps i zaznacz gdzie ostatnio miałeś phantoma w zasięgu i w jakim kierunku uciekał

Obawiam się jednak że w zależności od miejsca w którym latasz, znalezienie czegoś o powierzchni 0,1m2 na dużym odcinku np zieleni czy terenów leśnych może być trudne.
Najważniejsza jest około godzina po glebie gdzie mozesz jeszcze liczyć na jakiekolwiek oznaki życia przybliżając się do modelu (np śladowy sygnał video, ledy widoczne w oddali etc).
Jak bateria padnie to jest to loteria czy go znajdziesz.
Powodzenia

[raulo]

Baterii było na 15 min lotu.
Zakładając, że zgubił sygnał GPS i nie mógł wrócić do "domu" to zaczął się obniżać czy leci na tej wysokości do utraty prądu ?
http://fotosobczak.pl/dron.jpg

[luk328]

Mój P2 już 2 razy próbował uciec. W obu przypadkach leciał tyłem z maksymalną prędkością, na tej wysokości na której zgłupiał. Na szczęście przełączenie na manual pozwoliło odzyskać nad nim kontrolę.

[Fiszbin]

Baterii było na 15 min lotu.
Zakładając, że zgubił sygnał GPS i nie mógł wrócić do "domu"

Uroczo Pan to ujął, leci raczej w losowym kierunku a ile przeleci to trudno powiedzieć.

[raulo]

A nie powinien opadać po utracie sygnału ?
Cytat z instrukcji
Gotowy do lotu (bez GPS) ---- automatyczne lądowanie
System kontroli lotu będzie utrzymywał drona poziomo podczas zniżania się i lądowania. Może dryfować podczas procesu zniżania się i lądowania.

[luk328]

Myślę, że to nie utrata sygnału z nadajnika miała miejsce, a utrata GPS. Naza wariuje i przestaje reagować na polecenia. Nawet przejście w ATTI nie pomaga. Żeby się "zresetowała" i zaczęła słuchać poleceń trzeba przejść na manual. Gdy już zacznie reagować można przełączyć się na ATTI i wracać do domu.

[Fiszbin]

Może spaść po kilku metrach a może po kilku kilometrach.

[twistedme]

A po czym wnosisz, że stracił GPS? Po utracie linku powinien wrócić do domu.

Nie widzę obrazka.

[raulo]

Już poprawilem
http://fotosobczak.pl/dron.jpg

Na telefonie mialem monit, że utrata łączności z dronem.
A utrata GPS tak sobie mysle, dlatego, że nie wrócił to raz a 2 w miejscu ostatniego sygnału GPS - na obrazku. Nie ma go w tym miejscu a tam jest szczere pole.

[Kowal]

Z dwojga złego, dobrze, że poleciał w pola, a nie w "miasto"...

[twistedme]

Ale do momentu utraty kontaktu miał odpowiednią ilość satelit?

Ta odległość 500-600m też nie jest jakaś krytyczna, bo koledzy posiadający vision pisali o 800. Chyba dziwne, żeby jednocześnie stracił i link i GPS, czy się mylę?

Może to problem z zasilaniem i zwyczajnie spadł, ale mówisz, że go tam nie ma... Ciężka sprawa.