Xiaomi Mi DRONE
Moderatorzy: Adrián, breweryhills, moderatorzy2014, moderatorzy
-
- Posty: 64
- Rejestracja: wtorek 21 maja 2013, 21:02
- Lokalizacja: Zakopane
Re: Xiaomi Mi DRONE
Katastrofa drona była tylko kwestią czasu
Wszystkie mocowania silników posiadają pęknięcia
Wskazuję to ewidetnie na wadę fabryczną tego drona
Wszystkie mocowania silników posiadają pęknięcia
Wskazuję to ewidetnie na wadę fabryczną tego drona
- Załączniki
-
- 20200914_230820_compress16.jpg (109.21 KiB) Przejrzano 4527 razy
-
- 20200914_230828_compress14.jpg (96.09 KiB) Przejrzano 4527 razy
-
- 20200914_230845_compress3.jpg (94.73 KiB) Przejrzano 4527 razy
Re: Xiaomi Mi DRONE
Nie wiem czy doczepienie osprzętu w postaci dodatkowego spadochronu, nie mogło być przyczyną.. Gotowce tego typu zazwyczaj nie są projektowane na dodatkowy ciężar ustawiony poza jego CG, ale to było by nawet zabawne i dość prawdopodobne, bo coś co miało uratować gotowca, było by jego wadą, ale wcześniejszego kreta wcale nie wykluczamtomaszzakopane pisze:Katastrofa drona była tylko kwestią czasu
Wszystkie mocowania silników posiadają pęknięcia
Wskazuję to ewidetnie na wadę fabryczną tego drona
-
- Posty: 64
- Rejestracja: wtorek 21 maja 2013, 21:02
- Lokalizacja: Zakopane
Re: Xiaomi Mi DRONE
Powiem Ci tak lotów ze spadochronem miałem do kupy może 2 może 3 godziny tyle może było od zeszłego roku jakoś czasu brak
Po drugie latalem bardzo spokojnie bez przeciążeń bo rzadko latam i wprawy brak
Pozatym spadochron waży 85 gram przy drone który waży 1.5 kg to nie wiele
Kreta nigdy nie było kiedy go kupiłem dron był jak nowy żadnych najmniejszych śladów użytkowania nie mówię już o śladach upadku
Po drugie latalem bardzo spokojnie bez przeciążeń bo rzadko latam i wprawy brak
Pozatym spadochron waży 85 gram przy drone który waży 1.5 kg to nie wiele
Kreta nigdy nie było kiedy go kupiłem dron był jak nowy żadnych najmniejszych śladów użytkowania nie mówię już o śladach upadku
Re: Xiaomi Mi DRONE
Jak widzisz miejsca pęknięć są najsłabszym miejscem konstrukcji, obliczonej na określoną ilość godzin w powietrzu, jedno mocowanie mogło popękać w momencie stratu modelu w powietrzu, reszta podczas wodowania. Samoloty pasażerskie do dziś spadają ze wzgląd na mikropęknięcia spowadowane przez jeden lot, jedno nieudane lądowanie i późniejszą eksploatacje dla tego są skrupulatnie sprawdzane przed każdym startem i serwisowane a i tak czasem spadają... Doczepienie spadochronu napewno nie pomogło u gotowca. Pamiętam jak miałem kreta bixlerem 1.1 bo wyleciało mocowanie orczyka na lotce w skrzydle, ale no cóż platforma była przewidziana na napewno mniejszą ilość przelatanych godzin jak i mniejszą wagę startową modelu, jak się przyjrzałem później innym mocowaniom to okazało się że też by w końcu puściły i na tym chyba polega modelarstwo fpv zostały Ci śmigła, silniki zbuduj coś z tego a jak Ci coś znowu nie wyjdzie to masz tu dobry wątek gdzie możesz zamieścić swoje loty http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?f=13&p=566080 jak i czerpać inspiracje.
-
- Posty: 64
- Rejestracja: wtorek 21 maja 2013, 21:02
- Lokalizacja: Zakopane
Re: Xiaomi Mi DRONE
Dron miał przelatane może ok 60 godzin
Szkoda że producent nie podał prawdopodobnego czasu zabawy
Dla mnie jest to ewidentną wada fabryczną
Wodowanie bylo z wysokości ok 3 - 4 metrów
Trudno przed każdym lotem rozkręcać drona i sprawdzać czy są gdzieś mikropęknięcia
Szkoda że producent nie podał prawdopodobnego czasu zabawy
Dla mnie jest to ewidentną wada fabryczną
Wodowanie bylo z wysokości ok 3 - 4 metrów
Trudno przed każdym lotem rozkręcać drona i sprawdzać czy są gdzieś mikropęknięcia
Re: Xiaomi Mi DRONE
Wnioski jakie należy wyciągnąć z tego zdarzenia:
1. Każdy copter pewnie kiedyś spadnie - pytanie tylko kiedy
2. Przeglądy przed i po locie są potrzebne - można było łatwo odkryć takie uszkodzenia i nie podnosić maszyny w powietrze
3. Zabawki będą zawsze zabawkami - należy mieć tego świadomość i bawić się nimi z głową (a nie nad czyimiś głowami)
Generalnie jest to bardzo fajna zabawa, ale wymagająca używania głowy.
1. Każdy copter pewnie kiedyś spadnie - pytanie tylko kiedy
2. Przeglądy przed i po locie są potrzebne - można było łatwo odkryć takie uszkodzenia i nie podnosić maszyny w powietrze
3. Zabawki będą zawsze zabawkami - należy mieć tego świadomość i bawić się nimi z głową (a nie nad czyimiś głowami)
Generalnie jest to bardzo fajna zabawa, ale wymagająca używania głowy.
Świat z góry wygląda lepiej
-
- Posty: 64
- Rejestracja: wtorek 21 maja 2013, 21:02
- Lokalizacja: Zakopane
Re: Xiaomi Mi DRONE
No co do tych przeglądów to muszę się nie zgodzić musiałbyś co chwila rozkręcać drona co akurat w przypadku tego egzemplarza łatwe nie jest
Ewidetna wada konstrukcyjna zauważ że wszystkie pęknięcia idą w identycznych miejscach zbyt cieniutki plastik słabej jakości w tak newralgicznym miejscu przy wadze tego drona mogło być go sporo więcej
Ewidetna wada konstrukcyjna zauważ że wszystkie pęknięcia idą w identycznych miejscach zbyt cieniutki plastik słabej jakości w tak newralgicznym miejscu przy wadze tego drona mogło być go sporo więcej
Re: Xiaomi Mi DRONE
To kup phantoma tam widać jak pęka. Po co drążyć dalej temat
Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
Re: Xiaomi Mi DRONE
Nie wiem na jakiej podstawie wyciagasz wnioski ze jest to EWIDENTNA wada konstrukcyjna a nie skutek wodowania, dlubania w latadle i doczepiania do niego ponadnormatywnych komponemtow. Latajac przy tak wylamanych silnikach mialbys wyrazne wibracje, wiec nie wyciagalbym az tak zdecydowanych wnioskow.tomaszzakopane pisze:Ewidetna wada konstrukcyjna zauważ że wszystkie pęknięcia idą w identycznych miejscach zbyt cieniutki plastik słabej jakości w tak newralgicznym miejscu przy wadze tego drona mogło być go sporo więcej
-
- Posty: 64
- Rejestracja: wtorek 21 maja 2013, 21:02
- Lokalizacja: Zakopane
Re: Xiaomi Mi DRONE
Ponad normatywnym komponentem są również osłony na śmigła i wszelkie inne dodatki bez przesady kolego 80 gram na drona ważącego ponad kilogram? Żartujesz?
A no że wada konstrukcyjna stwierdzam to na podstawie takiej iż wszystkie pęknięcia są w identycznych miejscach ich droga jest taka sama w pod każdym z silników czy to dla ciebie zbyt mało?
A no że wada konstrukcyjna stwierdzam to na podstawie takiej iż wszystkie pęknięcia są w identycznych miejscach ich droga jest taka sama w pod każdym z silników czy to dla ciebie zbyt mało?
Re: Xiaomi Mi DRONE
Nie są. Producent firmowo je dodaje.tomaszzakopane pisze:Ponad normatywnym komponentem są również osłony na śmigła
Biorąc pod uwagę że gmerałeś w nim ty i poprzedni właściciel to tak, jak najbardziej - jest to nie tylko za mało ale wręcz na siłę naciągane byle tylko "udowodnić" winę producenta.tomaszzakopane pisze:A no że wada konstrukcyjna stwierdzam to na podstawie takiej iż wszystkie pęknięcia są w identycznych miejscach ich droga jest taka sama w pod każdym z silników czy to dla ciebie zbyt mało?
Ten wredny...
Re: Xiaomi Mi DRONE
Witam Serdecznie
Jestem nowym użytkownikiem
Chciałem spytać co mogę zrobić i co mogło
się stać kiedy kontroler nie łączy się z dronem ?
Znajomy mówił, że mógł paść system w dronie
a jeśli tak się stało, to czy wyczyszczenie i wgranie
go na nowo wymaga jakiegoś oprogramowania ?
Z góry dziękuje za odpowiedź
Editt
Nie pisz post pod postem, tylko edytuj.
Czy posiadasz jeszcze ten update Kolego?
Jestem nowym użytkownikiem
Chciałem spytać co mogę zrobić i co mogło
się stać kiedy kontroler nie łączy się z dronem ?
Znajomy mówił, że mógł paść system w dronie
a jeśli tak się stało, to czy wyczyszczenie i wgranie
go na nowo wymaga jakiegoś oprogramowania ?
Z góry dziękuje za odpowiedź
Editt
Nie pisz post pod postem, tylko edytuj.
Witammarek025 pisze: ↑poniedziałek 15 sty 2018, 16:38 Odpisał mi typek z fimi. Dostałem update oprogramowania, dał mi jedno, potem kazał zainstalować drugie i działa. Dron lata. Polatałem 3-5 minut i wróciłem do domu bo niesamowicie dziś zimno( -10C ) Ale działa, to się liczy, że nie musiałem nic rozbierać ! :)
Czy posiadasz jeszcze ten update Kolego?