Witajcie,
wpadłem na pomysł żeby do latającego skrzydła po przejściach czyli Xeno od Multiplexa wstawić kontroler lotu. Głównym powodem był problem ze startem, wymyśliłem sobie że FC mi w tym pomoże. Wybrałem Matek FC765-Wing, podłączyłem do kompa, skonfigurowałem, zainstalowałem w modelu
i zaczęły się schody. Nie wiem dlaczego ale po włączeniu zarówno trybu Angle jak i Horizon model reaguje bardzo ospale na przechylenia modelu. W trybie Manual mogę wychylać lotki w pełnym zakresie, po włączeniu stabilizacji ten zakres jest mocno ograniczony.
Nadajnik to Radioking TX18S ale tam mam wszystko ustawione najprościej jak możliwe, zresztą w trybie Manual wszystko działa. Autolaunch ustawiony na przełączniku i narazie go nie włączam, GPS-a nie ma i też nie jest włączony. Jakieś pomysły ?
Inav - problem ze stabilizacją
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
Re: Inav - problem ze stabilizacją
Dwie sprawy:
-ograniczenie wychylenia lotek przy trybach wspomaganych masz wyjaśnione tu:
http://www.youtube.com/watch?v=SA7reaRMF4M (10 sekund z wujkiem Google tak BTW)
-zakładanie AP do modelu żeby skompensować jego wady konstrukcyjne to proszenie się o kłopoty. Zgodnie ze sztuką, powinieneś doprowadzić model do takiego stanu żeby startował, latał i lądował poprawnie bez wspomagaczy a dopiero potem rozważać instalację AP.
-ograniczenie wychylenia lotek przy trybach wspomaganych masz wyjaśnione tu:
http://www.youtube.com/watch?v=SA7reaRMF4M (10 sekund z wujkiem Google tak BTW)
-zakładanie AP do modelu żeby skompensować jego wady konstrukcyjne to proszenie się o kłopoty. Zgodnie ze sztuką, powinieneś doprowadzić model do takiego stanu żeby startował, latał i lądował poprawnie bez wspomagaczy a dopiero potem rozważać instalację AP.
Ten wredny...
Re: Inav - problem ze stabilizacją
Dzięki za zainteresowanie, niestety:
ad1: wiem i rozumiem dlaczego w przy włączeniu stabilizacji są ograniczone zakresy lotek, u mnie jest problem raczej z bardzo powolną i minimalną reakcją na zmiany położenia modelu. Wiem że przy takiej "stabilizacji" rozbiję model w pierwszym locie.
ad2: Nie zamierzam kompensować wad konstrukcyjnych modelu przez włożenie FC, chcę sobie ułatwić start i przy okazji uniknąć pocięcia paluchów.
ad1: wiem i rozumiem dlaczego w przy włączeniu stabilizacji są ograniczone zakresy lotek, u mnie jest problem raczej z bardzo powolną i minimalną reakcją na zmiany położenia modelu. Wiem że przy takiej "stabilizacji" rozbiję model w pierwszym locie.
ad2: Nie zamierzam kompensować wad konstrukcyjnych modelu przez włożenie FC, chcę sobie ułatwić start i przy okazji uniknąć pocięcia paluchów.
Re: Inav - problem ze stabilizacją
Autotune robiłeś? Pewnie fabryczne FF są za niskie i dlatego w trybach ze stabilizacją jest dużo bardziej mułowaty.
Jak chcesz tylko ułatwić start to wsadzaj Kopilot od ZOHD - proste, tanie i działające.
Jak chcesz tylko ułatwić start to wsadzaj Kopilot od ZOHD - proste, tanie i działające.
Re: Inav - problem ze stabilizacją
Z tego co wiem to Autotune robi się w powietrzu a ja jeszcze ani razu nie wystartowałem po wsadzeniu FC ponieważ sądzę że model nie jest gotowy do startu. Kopilota znam bo mam go w Drifcie, ale on nie ma funkcji Autolaunch która występuje w Inav’ie.
Re: Inav - problem ze stabilizacją
Kopilot ma autostart.
Właczasz RTH na ziemi, dodajesz gazu, wyrzucasz model z wyłaczonym silnikiem, kopilot orientuje się, że jest w ruchu i ma wracać do bazy więc odpala silnik, leci na 30m w górę w lini prostej a potem okręgiem wspina się na 70m i robi kółka nad głową.
Wiem, bo testowałem z powodzeniem w 2m skrzydle.
Właczasz RTH na ziemi, dodajesz gazu, wyrzucasz model z wyłaczonym silnikiem, kopilot orientuje się, że jest w ruchu i ma wracać do bazy więc odpala silnik, leci na 30m w górę w lini prostej a potem okręgiem wspina się na 70m i robi kółka nad głową.
Wiem, bo testowałem z powodzeniem w 2m skrzydle.
Re: Inav - problem ze stabilizacją
Ale jaja, w instrukcji tego nie ma. Dzięki serdeczne, napewno wypróbuję.