Pojazd balansujący - wersja robocza
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
Pojazd balansujący - wersja robocza
Jako, że ostatnio posucha z robotą i mam trochę czasu, postanowiłem sfinalizować eksperymentalne urządzenie które zawsze chodziło mi po głowie.
Taki budżetowy model Segway w skali 1:1.
Dokladny opis budowy i komponentow jest tutaj http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewto ... ?t=3347522
Musze tez zaznaczyć, ze wózek ma już za sobą pierwsza podroż użytkową do osiedlowego sklepu po ziemniaki :) , i tu muszę się pochwalić, ponieważ członkowie urzędującego pod sklepem miejscowego klubu koneserów wina o podwyższonej zawartości siarki - byli zachwyceni :) .
Pojazd był po zakupy i wrócił, spełnił zadanie wyśmienicie - tylko ludzie się oglądali :)
I filmik https://www.youtube.com/watch?v=W-VJjBsHrPQ
When injustice becomes law, resistance becomes Duty...
Thomas Jefferson
Thomas Jefferson
Re: Pojazd balansujący - wersja robocza
Co to za motoreduktory?
Re: Pojazd balansujący - wersja robocza
znaczy ktoś na nim pojechał po zakupy, i wrócił w miarę cały,Pojazd był po zakupy i wrócił
FPV, czy pełny automat?
z ostatniej chwili: bunt robotów kupujących ziemniaki
...tylko jeszcze takiego zgrabnego koszyka brakuje, żeby ziemniakom wygodnie było
Mój największy lęk to sytuacja w której ja umieram, a Żona sprzedaje moje "zabawki" za tyle, za ile jej powiedziałem że je kupiłem...
Re: Pojazd balansujący - wersja robocza
A OSD bedzie mial? ;)
Re: Pojazd balansujący - wersja robocza
Loza szydercow sie widze ukonstytuowala hehe
Osobiscie bylem pojazdem po ziemniaczki
Ale przedwczoraj jezdzilem pol dnia po dzielinicy, a napiecia na akumulatorach ubylo tylko po 0,1V na sztuke
W planach - wyprawa do Biedronki.
Osobiscie bylem pojazdem po ziemniaczki
Ale przedwczoraj jezdzilem pol dnia po dzielinicy, a napiecia na akumulatorach ubylo tylko po 0,1V na sztuke
W planach - wyprawa do Biedronki.
When injustice becomes law, resistance becomes Duty...
Thomas Jefferson
Thomas Jefferson
- kamilborkowski
- Posty: 2183
- Rejestracja: niedziela 02 lut 2014, 14:43
- Lokalizacja: Opole
Re: Pojazd balansujący - wersja robocza
To jeszcze hak holowniczy by się przydał żeby ten koszyk biedronkowy za sobą ciągnąć ;)
Wyprzedaję wszystko - http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?t=46147
Re: Pojazd balansujący - wersja robocza
Remzibi na elektrodzie piszesz o obawie jazdy bez uchwytu
nie ma zadnego problemu
Ja kupilem smykowi hoverboarda
jezdzilem po pierwszym wejsciu tak samo zona , mlody mial troche klopotu w pierszych 2 minutach
pozniej sobie radzil a dzis jezdzi na kolanach ,na tylku i co tam jeszcze wymysli
Fajny projekt zrobiles ,ale na dzis to juz mozna kupic za pare groszy , waze 120kg a jezdzi to ze mna okolo 17-18 minut od ladowania do odciecia , nie wiem ile pokona dystansu bo jezdzimy z mlodym po chodnikach w parku
Ja sie nie rozpedze na maxa bo zawsze strach ze jak dupne to se krzywde zrobie ale mlody osiaga trzy razy wieksze predkosci niz ja , na 100metrach go nie dogonie biegnac no ale tez kondycja kijowa
nie ma zadnego problemu
Ja kupilem smykowi hoverboarda
jezdzilem po pierwszym wejsciu tak samo zona , mlody mial troche klopotu w pierszych 2 minutach
pozniej sobie radzil a dzis jezdzi na kolanach ,na tylku i co tam jeszcze wymysli
Fajny projekt zrobiles ,ale na dzis to juz mozna kupic za pare groszy , waze 120kg a jezdzi to ze mna okolo 17-18 minut od ladowania do odciecia , nie wiem ile pokona dystansu bo jezdzimy z mlodym po chodnikach w parku
Ja sie nie rozpedze na maxa bo zawsze strach ze jak dupne to se krzywde zrobie ale mlody osiaga trzy razy wieksze predkosci niz ja , na 100metrach go nie dogonie biegnac no ale tez kondycja kijowa
Re: Pojazd balansujący - wersja robocza
Moj spokojnie jezdzi ze mna 5 i wiecej godzin, ale tylko dlatego, ze dluzej juz mi sie nie chcialo a jeszcze mial mase sily w akumulatorach :) , wiec mlody dajej go katowal :) .
A akumulatory pozyskane za free od znajomych gdzie juz nie dawaly rady w samochodach.
Oczywiscie darczyncom dziekuje, za te dary dla dobra nauki :) .
A akumulatory pozyskane za free od znajomych gdzie juz nie dawaly rady w samochodach.
Oczywiscie darczyncom dziekuje, za te dary dla dobra nauki :) .
When injustice becomes law, resistance becomes Duty...
Thomas Jefferson
Thomas Jefferson
Re: Pojazd balansujący - wersja robocza
Fajne to to. A ten. Może niech się ziemniaki wypowiedzą czy im się jazda podobała
Na poważnie: kolego jaki koszt całościowy?
Na poważnie: kolego jaki koszt całościowy?
Re: Pojazd balansujący - wersja robocza
Fajny projekt.
Jeszcze jakby go wyposażyć w autopilota...
Jeszcze jakby go wyposażyć w autopilota...
Świat z góry wygląda lepiej
Re: Pojazd balansujący - wersja robocza
Z racji, ze wiekszosc to dary dla dobra nauki i wziatki ze skladu zlomu, to pewnie calosciowo jakies 350 zeta.Zairon pisze:....
Na poważnie: kolego jaki koszt całościowy?
Oczywiscie mam kupiony zdezelowany wozek inwalidzki na silniki i kola, i tylko za niego dalem 600 zeta. Ale on bedzie na wersje druga, jak starczy mi sil do zrobienia.
When injustice becomes law, resistance becomes Duty...
Thomas Jefferson
Thomas Jefferson
Re: Pojazd balansujący - wersja robocza
Wszystkie linki sa w temacie na elektrodzie :) , ale dla tego konkretnego pojazdu jest ten schemat:ktos pisze:.....
Witam.
Nie chciałbym zawracać głowy ale, że temat mocno mnie zainteresował chciałbym sobie, w oparciu o twój temat, zbudować taki samo-balansujący wózek. Części już zamówiłem, natomiast chciałbym dopytać gdzie mogę znaleźć w internecie schemat połączeń poszczególnych podzespołów. Niestety nie jestem elektronikiem i sam nic nie wymyślę, dlatego schemat jest dla mnie kluczowy.
Będę wdzięczny za wszelką pomoc.
Pozdrawiam ....
Oczywiscie bez podpietego modulu BT oraz czujnikow temperatury i skompilowany bez obslugi BT oraz czujnikow.
When injustice becomes law, resistance becomes Duty...
Thomas Jefferson
Thomas Jefferson
- kaczmarsky
- Posty: 505
- Rejestracja: poniedziałek 08 lis 2010, 10:28
- Lokalizacja: Tomaszów Maz.
Re: Pojazd balansujący - wersja robocza
Remzibi, jak możesz popraw bo nie widać obrazka.
Re: Pojazd balansujący - wersja robocza
When injustice becomes law, resistance becomes Duty...
Thomas Jefferson
Thomas Jefferson