Carbonowe latadło

Heli, koptery, lotnie, balony, itp

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

Awatar użytkownika
ci3jk4
Posty: 1576
Rejestracja: środa 25 kwie 2012, 16:35
Lokalizacja: Gdańsk / Straszyn

Re: Carbonowe latadło

Post autor: ci3jk4 »

Aaa nie zauważyłem, sorry :)
Ja chciałem bardziej zrobić żeby dało się ustawić 0 albo 5 bo nie wiem jak to będzie dla x8 wyglądało (ale zakładam że ok) no i wtedy już tylko parę gram więcej i można składać w parasol.
Awatar użytkownika
Grzechu
Posty: 1558
Rejestracja: niedziela 24 lip 2011, 20:15
Lokalizacja: Białystok/Grajewo

Re: Carbonowe latadło

Post autor: Grzechu »

Budowa ukończona, walczę z pixem teraz. Po przesiadce z MWC sporo do nadrobienia... :) Póki co kompas wariuje, przy kalibracji ofsety X i Y są poniżej 100, ale Z powyżej 100, a ponoć mają być odpowiednio mniejsze niż 100,100,20. I czasami wywala błąd error compass variance. Ustawienia chyba ok, orientację o 180 w rollu zmieniłem. No ale może wynika to z użytkowania i kalibracji w domu.

I regle, nijak pix nie chce z nimi gadać. Kalibracja z poziomu Pixa w ogóle nie działa, regle nie odzywaja się. Będę chyba musiał tradycyjnie każdy oddzielnie przez odbiornik.

Ale z plusów, telemetria na telefonie po OTG działa od strzała. Tylko te komunikaty głosowe rodem z syntezatora mowy... :P No i w końcu przemyślałem co ma gdzie być, bez pajączków, bez plątaniny, wszystko na swoim miejscu. Maszt GPS wyrzuciłęm bo drotek za ciężki na ten pręcik i gibało się to i raczej kwestia czasu jakbym to urwał wsadzając do auta. Więc umiejscowiłem go inaczej :)

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Mitar
Posty: 380
Rejestracja: czwartek 03 wrz 2015, 13:51

Re: Carbonowe latadło

Post autor: Mitar »

Też zamówiłem tą białą pixe z BG , także mam nadzieje, że ci wszystko zagra tam bez problemu ;)

Trochę mnie z tymi reglami zasmuciłeś bo w APM wszystko ładnie śmigało a tu mogą być schody.

Co do telemetrii to od razu sobie zmień NET ID z 25 na jakiś inny bo wszystkie idą na jedno kopyto i potem są cyrki jak 2 osoby latają ;)

Ja kupiłem podobną płytkę zasilania z pomiarem do APM i nie jestem w pełni zadowolony, w zasadzie to samo co zwykły power module , VCC skacze dużo bardziej niż na zwykłym BECu z HK.
Ale mój to jakiś chiński wynalazek, pewnie u ciebie będzie lepiej.
darek
Posty: 324
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 09:38
Lokalizacja: Góra Kalwaria

Re: Carbonowe latadło

Post autor: darek »

ESC najpierw powinny być skalibrowane - może to jest problem
Awatar użytkownika
Grzechu
Posty: 1558
Rejestracja: niedziela 24 lip 2011, 20:15
Lokalizacja: Białystok/Grajewo

Re: Carbonowe latadło

Post autor: Grzechu »

No wieczorem skalibruję każdy oddzielnie.

Moja płytka to też najtańsza z aliego :P A wolałem to niż płyta dystrybucyjna + power module oddzielnie (a moduł i tak bym chinski kupił, więc jeden pies :P )
darek
Posty: 324
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 09:38
Lokalizacja: Góra Kalwaria

Re: Carbonowe latadło

Post autor: darek »

o ile pamiętam, jak włączysz radio I włączysz Pixhawk I trzymasz gaz do gory na full, wówczas pixhawk przełącza się w tryb programowania ESC, musisz wyłączyć pixhawk I włączyć ponownie I jesteś w trybie programowania, potem drążki góra dół I mniej więcej gotowe
nie pamiętam dokładnie bo ostatnio używałem BLHeli I inaczej programowałem
pojedyncze programowanie nie ma sensu (chyba, że BLHeli)

aha, gdy programowałem radiem, to w radiu nieco podwyższałem gaz do programowania a potem obniżałem, chodziło po prostu o usawienie odrobiny luzu na zerowym gazie
Awatar użytkownika
Grzechu
Posty: 1558
Rejestracja: niedziela 24 lip 2011, 20:15
Lokalizacja: Białystok/Grajewo

Re: Carbonowe latadło

Post autor: Grzechu »

Robiłem tak i cisza, jakby esc nie żyły.

Problem znalazłem. Konfiguracja zakresów radia źle się zapisała :| Mimo, że drażki pokazywały 1100-1900 to na gazie było 911-1950. Grom wie czemu. Musiałem kilka razy podejść by w końcu dobrze zapisało. A ja grzebałem już w najgłębszych parametrach.

Ale tak czy inaczej kalibracja razem jest potrzebna. Kalibrowałem każdy osobno i po uzbrojeniu każdy chodził na innych obrotach (a jeden się dławił). Po poprawce RC kalibracja z poziomu pixa się wykonała (choć nie było 4 piknięć odnośnie ilości cel - ale grom w nie) silniki chodzą w miarę równo, ale po uzbrojeniu milczą (gdzieś na forum widziałem, że niektórym też niepracują, pewnie pix za mało sygnału podaje).

z GPS też dziwna sprawa. Kopter na balkonie pod niebem, 9-10 satelit, hdop na poziomie 1-1.7 a co chwila przy uzbrajaniu błąd hdop... trochę niepokojące, bo zastanawiam się jakby się zachował gdybym np. latał na osiedlu. Mam jednak nadzieję, że to faktycznie słaby sygnał w tym miejscu a aplikacja za rzadko odświeża przez telemetrię i nie widzę tych zmian. Bo jak się okaże, że gps się rozłącza to wrrr

W każdym razie podstawowe parametry chyba są. Failsafe też się pokazuje jak wyłączę nadajnik. A czy byłoby te RTL to się okaże za kilka dni. Póki co nie ufam temu sterownikowi :P Bardziej przyjazne było KFC :-P


BTW, nigdy nie miałem aż tak wolnoobrotowych silników i wydają się jakby nie miały siły unieść 2kg ;)
Awatar użytkownika
Grzechu
Posty: 1558
Rejestracja: niedziela 24 lip 2011, 20:15
Lokalizacja: Białystok/Grajewo

Re: Carbonowe latadło

Post autor: Grzechu »

Waga równo 2300. O 100g się przestrzeliłem. Powinno wystarczyć ciągu, w końcu to nie racer. Niedoceniłem wagi śrub, jednak M3x30 troche ważą :-P Ale za to rama sztywna, bez porównania do poprzedniej hexy na profilach alu 12x12

Gimbal mocno wysunięty nie jest, ale śmigła włażą przy wychyleniu o jakieś 30 stopni. Nowy wąski obiektyw płynie samolotem, więc powinno być OK po wymianie :)

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Grzechu
Posty: 1558
Rejestracja: niedziela 24 lip 2011, 20:15
Lokalizacja: Białystok/Grajewo

Re: Carbonowe latadło

Post autor: Grzechu »

No i się połamał. Gimbal feiyu ma 2 części :-/ Na szczęście dało się skleić, kabelki i elektronika nie dostały po tyłku. O dziwo żadne śmigło też, tylko rura się w BB obróciła

Wisiał w loiter nisko nad ziemią i nagle pod kątem się osunął. To był drugi lot. Pierwszy to próba wykonania autotune. Tańcował cały pakiet, 40 minut i zakonczyło się jakimś errorem. Co ciekawe, oprócz tańca jaki widziałem na YT, co jakiś czas leciał sobie w lewo nabierając prędkości i musiałem go cofać... :roll: Jakies uwagi dlaczego nie chciał się wystroić? Drugi lot zrobiłem bez autotune, polatałem kilka minut no i kraksa (w loiter).

Ktoś ogarnięty w pixie mógłby spojrzeć na logi z krakst? Z tego co ja rozumiem, to chyba przez wibracje lub kompas? GPS nie zawinił bo to rozumiem z logów, ciągle niskie hdop i satelity w liczbie 13-16. Wibracje są spore, zwłaszcza na Z. A myślałem, że doważyłem śmigła i silniki. Chyba jeszcze trzeba przysiąść a pixa zamocować na miękkiej gąbce.

Z kreta:
http://www.speedyshare.com/XCYha/2016-0 ... -21-40.log

Z autotune zajmuje 50mb, ale jak ktoś będzie chciał pomóć to wrzucę
Awatar użytkownika
Adrián
Posty: 9286
Rejestracja: środa 03 wrz 2014, 11:11
Lokalizacja: 50°08′13″N ; 18°57′59″E

Re: Carbonowe latadło

Post autor: Adrián »

Dlatego, jak możesz, to dobrze przewiercić bb, np tak jak to jest w mojej ramie quanum xj470. Tylko ja mam alu mocowania, ale może u Ciebie też by się udało.

Nawet m2, pewnie by wystarczyła, tylko nie wiem jaką masz szerokość bb. Chyba, że zmienić mocowanie. Bo druga kraksa, może nie być taka "szczęśliwa"
Awatar użytkownika
Grzechu
Posty: 1558
Rejestracja: niedziela 24 lip 2011, 20:15
Lokalizacja: Białystok/Grajewo

Re: Carbonowe latadło

Post autor: Grzechu »

Ale to nie byl powód kraksy. To efekt kraksy i wolę by sie rura obróciła niż pękło śmigło :)
Awatar użytkownika
Mitar
Posty: 380
Rejestracja: czwartek 03 wrz 2015, 13:51

Re: Carbonowe latadło

Post autor: Mitar »

Nie wiem czy spowodowały to wibracje ale na pewno masz je na zdecydowanie wysokim poziomie.
Ja mam u siebie tak odizolowane (zamiast APM jest tam teraz pix.)

Obrazek

i wibracje mam max 20m/s/s ,ze strony strony wynika że maksymalne akceptowalne wibracje to 60m/s/s
a u ciebie jest cały czas wysoko a momentami ponad 80m/s/s.
pater
Posty: 179
Rejestracja: środa 10 gru 2014, 14:44
Lokalizacja: Warszawa

Re: Carbonowe latadło

Post autor: pater »

vibration dumper jest ?
Awatar użytkownika
Grzechu
Posty: 1558
Rejestracja: niedziela 24 lip 2011, 20:15
Lokalizacja: Białystok/Grajewo

Re: Carbonowe latadło

Post autor: Grzechu »

Płytki nie ma, pix jest na dwustronną piankę (taką twardą z HK z 4-5mm grubości). Ale to chyba omijanie problemu, muszę raczej wrócić do silników i śmigieł, a izolacja pixa swoją drogą
darek
Posty: 324
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 09:38
Lokalizacja: Góra Kalwaria

Re: Carbonowe latadło

Post autor: darek »

nie, silniki I śmigła nie mają tu nic do rzeczy, pix na tak małym kopterze też powinien być ok
według mnie problem leży głównie w pidach a tak naprawdę w parametrze P na roll I pitch

pod kanał 6 można podpiąć potencjometr z radia, którego regulacja dynamicznie zmiania zadany parameter - to powinieneś zrobić przede wszystkim
ODPOWIEDZ