Brak kontaktu z APM
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
Re: Brak kontaktu z APM
Wygląda na diodę sądząc po obudowie, ale może być gorzej z jej dobraniem i trzeba sprawdzić co było powodem że się upaliła.
- RW
- Posty: 1420
- Rejestracja: czwartek 13 lut 2014, 00:09
- Lokalizacja: LUBOŃ CITY, MATZ/MCTR EPKS, BSP_WOJTYNIAK
Re: Brak kontaktu z APM
Ze schematu wynika, że jest to dioda prostownicza:
Nie zdarzyło ci się kiedyś odwrotnie podpiąć zasilania?
Nie zdarzyło ci się kiedyś odwrotnie podpiąć zasilania?
Rafał Wojtyniak
Re: Brak kontaktu z APM
RW pisze:
Nie zdarzyło ci się kiedyś odwrotnie podpiąć zasilania?
raczej nie, zawsze podpinam - na zewnątrz płytki a + w środku
wewnętrzne sygnały
teraz zasilałem outputs z jednego regla a odbiornik i input z ubec 5,5v przed podłaczeniem mierzone i pokazywało 5.21v
teraz juz nie dojde co zawiniło
szkoda ze nie mam diody takiej to bym spróbował przelutować bo w sumie teraz nie mam juz nic do stracenia
mam starą Płytkę
taką http://abc-rc.pl/Mini-HUB-BEC-2-20V
czy tam nie ma takiej diody? Pytanie retoryczne bo sie na tym nie znam, wtedy bym spróbował przelutować
Re: Brak kontaktu z APM
Ze schematu wynika że może to też być bezpiecznik 500mA. Ale nie jestem na 100% tego pewny
Re: Brak kontaktu z APM
Re: Brak kontaktu z APM
Myślę że to będzie także pomocne, kolega wyżej ma rację.
Dodaję schemat z opisami elementów
http://api.ning.com/files/mJRnjZqTZmfaZ ... /D1_F2.PNG
Dodaję schemat z opisami elementów
http://api.ning.com/files/mJRnjZqTZmfaZ ... /D1_F2.PNG
Re: Brak kontaktu z APM
Dołączę się do tematu.
Podłączając sterownik pasków led z rc-abc do wyjść a0-a11 można spalić sterownik ?
bo nawet po wszystkich zabiegach z firmwarerm nie ma kontaktu ze sterownikiem poprzez MAVLINK, ale załadować firmware można po załądowaniu arduplane nawet zaczyna odczytywać parametry mavlinkiem ale tylko do połowy :( . Może ktoś bardziej doświadczony pomoże.
Podłączając sterownik pasków led z rc-abc do wyjść a0-a11 można spalić sterownik ?
bo nawet po wszystkich zabiegach z firmwarerm nie ma kontaktu ze sterownikiem poprzez MAVLINK, ale załadować firmware można po załądowaniu arduplane nawet zaczyna odczytywać parametry mavlinkiem ale tylko do połowy :( . Może ktoś bardziej doświadczony pomoże.
Re: Brak kontaktu z APM
Właśnie przeczytałem cały wątek.
Cztery strony pitolenia z efektem upalenia apema - całkiem nieźle:((
Tylu podpowiadaczy i żaden nie zauważył, że nie jest to wina apema?
Jak już naprawisz elektronikę to usuń wszystko co dotyczy MP (nie tylko odinstaluj - to za mało), pobiesz starszą wersje MP i ciesz się lataniem.
Jak będziesz miał dalej problemy zainstaluj APM PLANNER.
Wersja 1.3.32 nieinstalacyjna będzie działać bez problemu.
Nie rób update.
rav_wawa ciebie też to dotyczy. Nie baw się apemem!!
Cztery strony pitolenia z efektem upalenia apema - całkiem nieźle:((
Tylu podpowiadaczy i żaden nie zauważył, że nie jest to wina apema?
Jak już naprawisz elektronikę to usuń wszystko co dotyczy MP (nie tylko odinstaluj - to za mało), pobiesz starszą wersje MP i ciesz się lataniem.
Jak będziesz miał dalej problemy zainstaluj APM PLANNER.
Wersja 1.3.32 nieinstalacyjna będzie działać bez problemu.
Nie rób update.
rav_wawa ciebie też to dotyczy. Nie baw się apemem!!
Re: Brak kontaktu z APM
Gratuluję zdolności 100% diagnostyki zdalnej...
Elementy też upaliło z powodu grzebania w konfiguracji/wgrywania FW?
Elementy też upaliło z powodu grzebania w konfiguracji/wgrywania FW?
Doświadczenie - wiedza, którą zdobyłeś tuż po tym, kiedy była ci najbardziej potrzebna...
Re: Brak kontaktu z APM
Już nie przesadzaj.
Przeczytaj o radach "lutowniczych". Samo z siebie nic się nie pali.
A co do "diagnostyki zdalnej" to jestem właśnie 100% pewny.
Miałem to samo i zajęło mi to 30 mim a z przetestowaniem różnych wersji MP - 2 godz.
popatrz na 2 strone na zrzuty ekranu a "stanie się jasność".
Przeczytaj o radach "lutowniczych". Samo z siebie nic się nie pali.
A co do "diagnostyki zdalnej" to jestem właśnie 100% pewny.
Miałem to samo i zajęło mi to 30 mim a z przetestowaniem różnych wersji MP - 2 godz.
popatrz na 2 strone na zrzuty ekranu a "stanie się jasność".
Re: Brak kontaktu z APM
Rady radami (racja - część głupia, "nie znam się, ale się wypowiem"), robota robotą - ja nie zauważyłem, że by autor coś grzebał lutownicą.
"Miałem to samo i zajęło mi to 30 mim a z przetestowaniem różnych wersji MP - 2 godz." - i na tej podstawie zakładasz, u wszystkich innych będzie to samo?
A co do "Samo z siebie nic się nie pali." - ile APM/PX i osprzętu miałeś w rękach? Widziałem już PM od Chińczyka z odwrotnie wlutowanym BEC - 12V na wyjściu. Widziałem też oryginalny APM 2.6 z 3DR, w którym padła duża Atmega i sztuczny horyzont reagował jak ślimak, a FW się wgrywał, ale nie weryfikował, a na niektórych FW był objaw jak w tym wątku.
"Miałem to samo i zajęło mi to 30 mim a z przetestowaniem różnych wersji MP - 2 godz." - i na tej podstawie zakładasz, u wszystkich innych będzie to samo?
A co do "Samo z siebie nic się nie pali." - ile APM/PX i osprzętu miałeś w rękach? Widziałem już PM od Chińczyka z odwrotnie wlutowanym BEC - 12V na wyjściu. Widziałem też oryginalny APM 2.6 z 3DR, w którym padła duża Atmega i sztuczny horyzont reagował jak ślimak, a FW się wgrywał, ale nie weryfikował, a na niektórych FW był objaw jak w tym wątku.
Doświadczenie - wiedza, którą zdobyłeś tuż po tym, kiedy była ci najbardziej potrzebna...
Re: Brak kontaktu z APM
Czyżby wątek przeradzał sie w kolejną wersje wyższości swiąt wielkanocnych nad świętami bożego narodzenia?
Założyciel wątku przedstawił dwa zrzuty ekranu z komunikatem błędów. Wystarczy je przeczytać, zanalizować i już wszystko wiesz.
Na tych zrzutach jest napisane co nie działa prawidłowo i nie jest to APM.
Nie trzeba nic lutować aby cokolwiek spalić a z całości wątku można wywnioskować sposób spalenia ale jak to się stało wie tylko ten kto to zrobił.
proponuję aby twórca wątku naprawił lub wymienił apema i spróbował mojego sposobu rozwiązania sprawy.
Potem niech poda informacje czy ten sposób zadziałał czy nie. Jeżeli zadziała to fajnie jeżeli nie przeproszę.
Czy ktoś się zastanawiał dlaczego MP tak muli i jakie dodatkowe elementy systemu wykorzystuje (ole, net frame itp.)?
Założyciel wątku przedstawił dwa zrzuty ekranu z komunikatem błędów. Wystarczy je przeczytać, zanalizować i już wszystko wiesz.
Na tych zrzutach jest napisane co nie działa prawidłowo i nie jest to APM.
Nie trzeba nic lutować aby cokolwiek spalić a z całości wątku można wywnioskować sposób spalenia ale jak to się stało wie tylko ten kto to zrobił.
proponuję aby twórca wątku naprawił lub wymienił apema i spróbował mojego sposobu rozwiązania sprawy.
Potem niech poda informacje czy ten sposób zadziałał czy nie. Jeżeli zadziała to fajnie jeżeli nie przeproszę.
Czy ktoś się zastanawiał dlaczego MP tak muli i jakie dodatkowe elementy systemu wykorzystuje (ole, net frame itp.)?
Re: Brak kontaktu z APM
Przedstaw zatem te wnioski.maxiiii pisze:a z całości wątku można wywnioskować sposób spalenia
Doświadczenie - wiedza, którą zdobyłeś tuż po tym, kiedy była ci najbardziej potrzebna...
Re: Brak kontaktu z APM
Nie mam fantoma i nie podejmę rękawicy:)
Sprawdź tylko post jaki to BEC i post w którym jest napisany sposób podłączenia w chwili spalenia się diody.
Kiedy zenerka może sie spalić i jak ustawia się napiecie na BEC.
A przy zwarciu nastepuje spadek napięcia. A tu poszedł cały APM. Więc?
Sprawdź tylko post jaki to BEC i post w którym jest napisany sposób podłączenia w chwili spalenia się diody.
Kiedy zenerka może sie spalić i jak ustawia się napiecie na BEC.
A przy zwarciu nastepuje spadek napięcia. A tu poszedł cały APM. Więc?
Re: Brak kontaktu z APM
Nadal gratuluję umiejętności 100% wnioskowania na podstawie chaotycznego opisu, bez wzięcia APM do ręki. Wierzysz, że 5.5V upaliło 6V diodę Zenera nie ruszając bezpiecznika (autor pisze, że zasila z BEC podpiętego do WE i że zdarzenie nastąpiło PODCZAS wgrywania FW, a nie przy podłączaniu USB)? I nadal nie widzę, jak porady z tego wątku przyczyniły się do sytuacji (choć np. pomysł ponownego wgrywania bootloadera przez ISP był błyskotliwy...).
Z mojej strony EOT.
Z mojej strony EOT.
Doświadczenie - wiedza, którą zdobyłeś tuż po tym, kiedy była ci najbardziej potrzebna...