Dobór dźwigarów itp do skrzydła..

[Karol]

Witajcie,

Po dłuższej przerwie buduję samolocik Rozpiętość 1,8m, cięciwa 300, profil jak poniżej.
Obecnie rozrysowałem to na 2 dźwigary główne 10x10 (sklejone z 2 5x10), 2 pomocnicze 4x4 na natarciu oraz rurę węglową 16mm.

Problem jest taki, że rura w tym położeniu wchodzi mi w oś przekładki. Mogę tam nie dać przekładki po prostu, ale to też nie o to chodzi, żeby okaleczać konstrukcję :P

Jak to powinno być zrobione zgodnie ze sztuką? Dziękuję za porady

[esamolocik]

Zakładam że ta rura robi jako kieszeń na bagnet do skrzydła składanego.
Ja widze dwa rozwiązania:
1. Dwa bagnety i wtedy można obecną rurę przesunać w kierunku natarcia a drugi bagnet umieścić za dzwigarami (w kierunku spływu)
2. Zostawić jak jest, ale zamiast żeber (balsowych czy tam sklejkowych) zrobić z klocka balsy (szerokości około 5cm, albo i więcej) zebro przez które będzie przechodziła rura.

Edit:
Można również przestrzeń między żebrami gdzie jest rura węglowa wypełnić balsą i pożniej oszlifować na obrys żebra.

[Kwasiu]

Przesuń to parę mm do przodu, nic się nie stanie ;)
Pozatym jeśli to jest kieszeń to i tak musisz dać jakiś pomocniczy bądź ustalający bagnet z tyłu.

Ja to zawsze robiłem tak, że zamiast rury robiłem skrzynkę, sklejki po obu stronach dźwigara i do skrzynki wylaminowywałem prostokątny bagnet w rowingu, to najlepsze rozwiązanie ale trzeba się niestety bawić trochę z żywicą i rowingiem ;)

A przekładka między dźwigarami najlepiej działa jesli jest wklejona w środek a nie z boku do czoła ;)

[marekj]

Problem jest taki, że rura w tym położeniu wchodzi mi w oś przekładki. Mogę tam nie dać przekładki po prostu, ale to też nie o to chodzi, żeby okaleczać konstrukcję :P

A ja myślę, że ta rura nie jest pochwą dla łącznika, bo ma zbyt małą średnicę dla takiego płata. Aby nie gdybać i zgadywać, należy uściślić do czego ona służy. Wtedy łatwiej będzie zaproponować poprawne rozwiązanie. Może jakiś szkic całego płata, aby można było wiedzieć o czym rozmawiamy,

[Karol]

Rura tylko do łączniea skrzydeł. Jak kupowałem dziś drewno to człowiek doradził mi, że wystarczy nawet 10mm rura i dźwigary 10x3mm

[kaczmarsky]

Myślę że człowiek miał rację mówiąc że dźwigar 10x3 wystarczy, oczywiście jeżeli będzie wykonany z "przyzwoitego" gatunku drewna np: sosnowego. Istotne jest również wypełnienie między dżwigarami dolnym i górnym. Ale jeżeli chcesz je wykonać jak pokazałeś na rysunku (zielony kolor) w postaci nakładek, to daj drugą nakładkę zamykając profil dźwigara. Otrzymasz wówczas dźwigar skrzynkowy o dużej wytrzymałości i sztywności. Oczywiście nie musisz wzmacniać dźwigara na całej rozpiętości skrzydła. Wystarczy że wzmocnisz centralne części skrzydeł na długości 1/4 ich rozpiętości.
A rury jako łączniki skrzydeł dałbym dwie tak jak już ktoś wspomniał. Łatwiej jest ustalić skrzydło we właściwym położeniu, nie mówiąc o pewniejszym i sztywniejszym połączeniu.

[marekj]

Rura tylko do łączniea skrzydeł. Jak kupowałem dziś drewno to człowiek doradził mi, że wystarczy nawet 10mm rura i dźwigary 10x3mm

Też uważam, że 10x3 wystarczy. Zamkinij tylko dźwigar, jak radzi kaczmarsky. Pamiętaj, że słoje mają iść góra-dół.
Z profilu wnioskuję, że będzie to model akrobacyjny. Jeśli pochwa będzie miała średnicę zewnętrzną 16 mm, to łącznik w nią wchodzący będzie miał zapewne 14 mm. To jest trochę mało do akrobata tego rozmiaru. Zdecydowanie polecam typową rurę duralową 20 mm wraz z dopasowaną do niej pochwą (można dostać takie komplety w sklepach modelarskich), no i oczywiście przesunąć do przodu tak, aby pochwa prawie stykała się z przednią ścianką skrzynki dźwigara, do której później ją można przykleić np. klejem poliuretanowym, lekko pieniącym. Druga rurka, ustalająca położenie płata, może mieć ok. 5 mm.