P2 i ZH3-3D -zaginiony w akcji ;(

Moderatorzy: Adrián, breweryhills, moderatorzy2014, moderatorzy

Tomisek
Posty: 52
Rejestracja: wtorek 16 lip 2013, 14:26
Lokalizacja: Rzeszow

P2 i ZH3-3D -zaginiony w akcji ;(

Post autor: Tomisek »

Jeszcze mnie dławi w gardle. Ale od początku.

Urlop postanowiłem spędzić w Arłamowie w nowo oddanym hotelu. Warunku super. Piękna okolica. Moja firma gdzie pracuje posiada umowę pakietowa z tym hotelem

Hotel jest na wzniesieniu. W dół jest taki sobie stok narciarski. Jakieś 600m - spadek konczy sie boiskiem, polem golfowym , dalej droga ( ok 800m) - która jest najniższym punktem . Dalej za drogą znowu wzniesienie - najpierw łąka potem na szczycie las który to szczyt i tak jest poniżej hotelu (oddalone kole 1600m)

Wszystko to sprawia że są super warunki do latania Phantomem. Biały P2 jest po prostu ciągle widoczny na tle zielonego lasu. Moje najdalsze loty gdzie go ciągle widziałem to tak dochodziły mysle do 1300m. Piksel na tle zielonego lasu - zwłaszcza rano gdy słonce świeciło w plecy.

Nie da sie opowiedziec jakie są tutaj widoki - wszystko na dole, lot w kotlinie, 2 stoki narciarskie, boisko golf, droga kreta i wąska, mały zbiornik z wodą. Dalekie loty - no i fajne powroty - na górze piękny hotel z otoczeniem no i przeszłością hehe.

Początki były fajne. Wydawała mi sie ze jestem daleko za lasem czyli 1km od startu a tak naprawde nie zblizyłem sie do drogi.Potem coraz dalej i dalej - coraz wieksze koła. Przeleciałem droge ( 800m) i dalej . W sumie z 20 lotów

Dzisiaj przedostatni dzien.
Najwieksza głupota ze nie miałem żadnego OSD a tak dalego sie zapuszczałem.
Postanowiłem poleciec najdalej - pomiar oparty na zegarku. Wszystko ok - nagle w drodze powrotnej był piksel i nagle zniknał nad hehe????. Wiedziałem ze to by było na tyle.
Nie wiem jaka przyczyna i sie nie dowiem. Albo wyciął w drzewo alba ktoryś z silnikow odmowił pracy.

Byłem z synem - mniej wiecej wiedziałem gdzie go szukac -ale na miejscu sie okazało ze porażka .Łąka po drugiej stronie drogi ( ciezko ja nazwać droga ) - to chaszcze 1m - a las szkoda mowic - dzicz hehe - godzina szukania ale to jaki igły w stogu siana - - hehe- zjadły mnie owady, zmasakrowały osty i pokrzywy a na koniec wyrżnąłem orła i wpadłem do strumyka - w tym momencie pastanowiłem odpuścić.
Gdzieś tam biedak leży.

Mam gula jeszcze hehe.

Zadzwoniłem juz do kolegi z rc-lipola z Rzeszowa który już ma mi przygotować nowy model zanim żona sie zorientuje że cos nie tak ;)

Tym razem moim celem jest od początku jakieś mini OSD .
W kilku wątkach widzę ze są z OSD i Z H33D problemy ale chyba warto.
Zastanawiam się czy nie dołozyć jakiegos lokalizatora gsm - ponoc niewielka zabawka a mozna sms zdobyc dokładne dane uzyskać gdzie spoczął - w tym przypadku i tak pewnie niewiele by to dało chociaż ???

Postanowiłem złożyć nowego P2
Moje pytanie - mam radio Hiteca Aurore - czy waszym zdaniem warto sterować przez Aurore Phantonem?? -dalszy zasięg, wiecej danym, lepsze sterowaniem gimbalem?????

Drugie pytanie - o Gopro - miałem Black Hero 3, ustawienia to 60kl/sek full HD.
Teraz takie mozliwości ma Gopro 3+ silver - cena kole 1200zł - wydaje mi sie ze jest to wystarczajacy zakup tylko do Phantoma????

Na koniec - co do bezpieczeństwa w Arłamowie - zero ludzi -wcześnie rano - słonce swieci w plecy, a ludzie śpią w hotelu , a te dalekie loty tutaj są nad totalną dziczą.

Mam kilka filmików ktore jak mi przejdzie wstawię na YT i dam tutaj linka.

Reakcja na drona w hotelu - na razie nikt z się nie czepiał - raz szef ochrony zapytał sie co to jest i czy nie przyleciało z Ukrainy - do granicy 2km ;).
zybyzy
Posty: 1346
Rejestracja: sobota 18 sie 2012, 10:06
Lokalizacja: Breslau

Post autor: zybyzy »

Szkoda sprzętu :(

Teraz zasadnicze pytanie, skoro spodobała Ci się ta zabawa to nie lepiej poczytać i złożyć coś innego niż znów pchać się w Phantoma? Za te pieniądze co wydasz na nowego P2 (mając już Aurorę) możesz mieć fajny/porządny sprzęt do którego pakiety nie są tak drogie.
bo latać to cza umić ;) - więc ciągle się uczę.
SkyWalker X-6 FPV - 2Fat2Fly, SkyWalker 1900 FPV Z&P, Mini SkyWalker eleres AP, Mini Talon FPV Z&P
BadCat FPV - KFC32FTB
Tomisek
Posty: 52
Rejestracja: wtorek 16 lip 2013, 14:26
Lokalizacja: Rzeszow

Post autor: Tomisek »

Wielka szkoda

Wiesz co brałem to - kolega z RC-lipola z RZeszowa składa sprzęt naprawde profesjonalny. Ja miałem Phantoma 1 - no rozczarował mnie czas lotu - 7 minut - ze startem i lądowaniem. Teraz powiedzmy spokojnie 15 minut lotu jest - jak dla mnie ok.

Dla mnie zaleta ze wszystko jest małe - moge wsadzic do profesjonalnej niewielkiej walizki i nic nie widac. Wpakowac tą walizke do auta miedzy inne walizki. NP ostatnio - byłem na Palenicy w Szczawnicy - spokojnie wsiadlem do kolejki, walizka na kolanach i włala hehe - piekne loty na szczycie .

W zeszłym roku posiadająć P1 - byłem juz prawie przygotowany do zakupu hexy na tarocie 690. Tylko ze to wszytko zajmuje miejsca . Mnie potrzeba czegos małego - co moge zapakowac do pojemnika - i żeby w oczy sie nie rzucało.
Długo sie zastanawiałem i koniec koncow mysle ze P2 jak dla mnie jest ok.
Swoje lata mam i czegos w zyciu sie dorobiłem - jakas kasa jest - napewno szkoda tego P2 ale dramatu nie ma. Jest w tym wiele mojej winy.

Po prostu mnie do P2 przekonuje jego ergonomia.
Mysle ze i ludzie inaczej odbieraja jak się lata taką pierdułką a inaczej jak sie lata konkretna platformą - np w otoczeniu hotelu, właściciele, ochrona.
Nawet kwestia bezpieczenstwa. COs co waży1kg czynni mneijsze szkody niz coś co waży 3kg.

A na swoje oczy na pewnym zlocie widziałem jak metrowy octo wziął i zgłupiał - odwalił skok w bok i na szczeście wylądował na drzewie.


Tak więc raczej przy P2 zostane.

Co sadzisz o Aurorze do P2 no i czy Gopro silver 3+ jest odpowiednikiem Gopro Black 3 ???
wjacek
Posty: 418
Rejestracja: niedziela 26 gru 2010, 14:36
Lokalizacja: okolice Poznania

Post autor: wjacek »

Tomisek latałeś FPV czy klasycznie ?
Jeżeli chodzi o Twoje pytania to Aurora na pewno jest poważniejszą aparaturą, producent podaje zasięg na ok. 2km ale czy w przypadku P2 cokolwiek zmieni/polepszy to bym się zastanawiał. Stracisz tylko kompaktowość zestawu na której Ci zależy.
O lokalizatorze GSM nawet nie próbuj myśleć. Nadajnik w takim lokalizatorze to potencjalne źródło zakłóceń toru RC, zresztą poczytaj na forum o przypadkach z lokalizatorem i co inni ludzie o tym sądzą.
Jeżeli latasz FPV to dużo lepszym rozwiązaniem będzie OSD + nagrywarka w bazie.
Pozdrawiam,
Jacek
Special
Posty: 132
Rejestracja: wtorek 11 mar 2014, 16:08
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Special »

Jeżeli 690 to za wiele to moze 650 wystarczy?
BlackDog
Posty: 54
Rejestracja: niedziela 08 cze 2014, 11:26
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: BlackDog »

Ja jak jestem na 500 m to juz nie widze phantoma. Nie wyobrazam sobie lotu bez osd. Latwo pomylic kierunki po kilku okrazeniach. Najbardziej dziwi mnie jak okresliles odleglosc nie znajac predkosci lotu ;-). Zaklocenia w iOsd mini sa u mnie sporadyczne. Latam 2 miesiace prawie codziennie i do tej pory miale 2 razy male migotanie napisow na ekranie.
Awatar użytkownika
PiotrSz
Posty: 3518
Rejestracja: środa 21 sie 2013, 22:04
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: PiotrSz »

Tomisek, skoro chcesz coś kompaktowego do latania FPV z podglądem widoków do zobacz sobie temat na temat ramy http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?p=254787#254787.

Skoro masz kogoś kto ma pojęcie na temat składania copterów to pomyśl o czymś takim. Kolega pirzol na swoim setupie uzyskał zawis na poziomie 21min http://www.fpvdrones.pl/?q=node/46
Tomisek
Posty: 52
Rejestracja: wtorek 16 lip 2013, 14:26
Lokalizacja: Rzeszow

Post autor: Tomisek »

W sumie to w zasadzie byłem zdecydowany na Tarota 690/650 - ja sugerowałem 690, kolega 650 - koledze chodziło o kwestie mocowania silników. Pojawiły sie P2 - długo sie zastanawiałem czy Tarot czy P2.
Ta ergonomia mnie przekonała- nie kwestie finansowe. Kolega bez wieszego problemu sprzet by złożył, mieszkamy w odległosci 2km. Pełna obsługa gwarancyjna ;) i pogwarancyjna nie mowiąc o serwisie.
Jak dzisiejszych czasach w kwestii samochodu - ja jeżdże a jak cos nie tak to serwis-komputer ( moj ojciec fiata 125 potrafił rozebrac na części hehe)
Przekanałem sie w trakcie tych wakacji że fajnie zapakowac Phantoma do walizeczki i spokojnie gdzies go zatargac w miejsce gdzie sie nie da autem dojechac.
Tak jak mowiłem wyjazd kolejka linową w gory - gdzie mam schować tarota ;). A po doświadczeniach z Sikorskim myślę sytuacja bedzie gorsza a nie lepsza. Moim zdaniem Pahntom wyglada niegrożnie - łątwo go przemycic. Taka zabawka ( no i jest nią;). Nie razi tak w oczy.
Dlatego raczej przy nim zostanę. Chociaż nie twierdze ze sobie czasem czegoś na tarocie nie złoże. Dla takich wypadów wakacyjnych wydaje mi sie złotym środkiem

<wjacek>
Niestety lot na żywca - mysle ze najdalej kole 1200m. Phantom piksel - ale naprawde warunki idealne - na tle lasu. Wypadek to nie kwestia dzwona w drzewo tylko awaria Phantoma bo do lini drzew jest ponad 1600m- ale tego nie moge wykluczyc.
Na marginesie w srode po powrocie byłem juz umówiony do założenia jakiego zestawu FPV bo takie loty na zywca wydawałi mi sie harcorowe - i miałem racje. Teraz mam troche czasu do zastanowienia.

Takie pytanie - czas trwania lotu w tych moich warunkach - dalekoi szybko - srednio 14min (do pierwszego migotania na czerwono) - o ile skroci sie czas dotu po założeniu zestawu fpv ??

Posta napisałem wczesniej - i 2 ostatnich wpisów nie widziałem.
Tak czy inaczej P2 kupie - mam walizke, 2 pakiety troche innych gadzetów. Kasa powiedzmy obecnie mnie nie tak bardzo limituje
Co do Tarota 680/690 zastanawiam sie i nie mowie nie ;)
Mnie tez sie wydawało że loty ponad 300m bez FPV to głupota - tu w Arłamowie nie jest to problem hehe
Koncza sie wgrywac filmy 3 na YT to dam linki za chwile.

Mam tez jeden z przelotu nad hotelen - super ten hotel wyglada z góry ale nie wiem czy taki film powinienem udostępniać

1. http://youtu.be/lRJmM0fhSV4 -proszę rzucik okiem i uchem - w 11min43sek było takie szarpniecie Phantomem - myślałem ze to wiatr - teraz dopiero usłyszałem ze by chwilowy spadek obrotów ??? - co to mogło być

2. http://youtu.be/NQ3GVIIhY4g

3. http://youtu.be/bc4irNQfokk

4. http://youtu.be/1CkIUxDbqSA
Tomisek
Posty: 52
Rejestracja: wtorek 16 lip 2013, 14:26
Lokalizacja: Rzeszow

Post autor: Tomisek »

Chyba mozna napisac posta pod postem po 2 tygodniach ;) - z wieści z Ałamowa nikt na razie nie zgłosił znalezenia P2

Poszedłem za rada kolegów z forum no i zamowiłem wstepnie

1. Rama tarota 680 pro
2. Wookong
3. Radio mam Aurore
4. Zasilanie turnigy 4s 10tys
5. Do ustalenia są silniki, zestaw do fpv, monitor lcd - kwestia ceny

Składac beda koledzy z Rzeszowa ( rclipol ) - troche to odmóżdżające - ale jak sie ma za ściana profesjonalistów to tak jest.
Awatar użytkownika
3man
Posty: 18
Rejestracja: poniedziałek 11 sie 2014, 08:57
Lokalizacja: Konopnica

Post autor: 3man »

Tomisek, współczuję straty modelu. Też używam P2 ze względu na to iż jest to mała fajna konstrukcja o sporych możliwościach. Najważniejsze dla mnie, że walizkę wożę ze sobą gdziekolwiek robota mnie rzuci i po godzinach mogę sobie polatać i pooglądać okolice.
Jednak jestem bardzo ciekaw twojego zakupu i łatwości jego przewożenia. Jak już będziesz go trochę używał to jestem ciekaw Twojej opinii co do:
a - jak jakość lotów względem P2 ?
b - jak z łatwością przewożenia, rozkładania i ulatniania sprzętu.
To nie prędkość zabija tylko nagłe zatrzymanie.
Firewall
Posty: 188
Rejestracja: niedziela 02 mar 2014, 16:10
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: Firewall »

Arłamów to super miejsce do latania. Szkoda że mnie ubiegłeś z filmowaniem tego obiektu i jego okolic. Byłem tam w maju ale bez sprzętu latającego. Moze uda mi się tam jeszcze wrócić na jesień, szkoda że pogody nie miałeś lepszej. A tak BTW to współczuję straty modelu. Z lepszym sprzętem filmy lepiej wyjdą, tylko następnym razem uwarzaj.
Tomisek
Posty: 52
Rejestracja: wtorek 16 lip 2013, 14:26
Lokalizacja: Rzeszow

Post autor: Tomisek »

Co do Arłamowa to by sie przydało żeby ktoś profesjonalną platformą go nakręcił tak jak np Cyziówka pod Rzeszowem.
Sam sie przekonałem ze bez FPV krecenie na odległość to pomyłka. Nie wie sie gdzie sie jest, co sie nagrywa, a jak Phantom jest tak 600m od pilota to co jakis czas sie sprawdzo gdzie jest przód hehe.
Pogode ogolnie miałem fajną - ale zawsze latałem rano - słonce za plecami - znacznie ułatwiało sterowanie no i ludzie było mało.

Co do ergonomii Tarota 680 to napewno nie umywa sie do Phantoma z walizką ale mam nadzieje ze nie bedzie tak źle. Silniki ze składanymi smigłami a i rama sie składa- zatrzaski. Tak mysle zeby zamowic pokrowiec jak do sztucera na wymiar pod ten zestaw i do radia z FPV.
Co do Pahntoma i FPV to mnie zniechecił a kwestia wagi te bodajrze 1300g i walka o każdy gram. Tutaj mam znaczny nadmiar ciągu hehe
ODPOWIEDZ