Polskie Forum FPV

Elementy multikoptera:
Autopilot JIYI P2 - nierozpakowany - 500 Pln
Silniki/śmigła - nierozpakowane BX2212 Combo - 120 Pln - w zestawie 2 silniki 2212/920, śmigła ABS 9.4 x 4.3, 2 lewe, 2 prawe. 4 zestawy do sprzedania.
InPost - 16.99

Nie zwrocilem uwagi - ale smigla sa przestawione tak czy siak.

Taz widac na filmiku ze oba silniki od strony kamerki kreca sie odwrotnie niz smiglo by zalecalo. Nie wiem czy zle smigla czy zle podlaczone silniki. Nie przygladalem sie pozostalym. Popatrzylam raz jeszcze i wyglada ze smigla od strony kamery sa zamienione miejscami. Poza tym to do pierwszego testu...

Ha ha ha.... Obraczka na palcu = GAME OVER.... Samo zycie... Hehehe Biorąc pod uwagę że przynajmniej 4 z moich samolotów dostałem od żony to wydaje mi się że nie tyle w obrączce problem a komu ją na palec wetkłeś... :mrgreen: Ha, ha, mam to samo co Verid. Plus skalpelek w garsci i wycinanie zeberek...

Ograniczeniem mocy nadajnika poboru wiele nie zmniejszysz. Reszta elektroniki tez conieco bierze. Moduly DIY nie maja przelacznika w stylu "sprawdzanie zasiegu" i dlatego jedyna metoda na jego ograniczenie to rezystor 50ohm zamiast anteny.

Tak? A o ile chce to zuzycie energii zmnejszyc?

Doczytal, doczytal. Napisalem ze nadajnik niewielej tej energii zuzywa - bo nie zuzywa. Zmiana (przykladowo) ze 100mW na 10mW malo co zmieni. Nie wierzysz - policz. Matematyki oszukac sie nie da. Pamietaj musisz ze nie tylko nadajnik energie pozera.

"zurzycia" nie zmieni. Zuzycia tez nie. Ale chciales miec maly zasieg - to masz. Latwo i bezbolesnie. Poza tym, zuzycie energii przez sam nadajnik jest dosc bylejakie. Pamietaj ze nadajniki 2.4GHz przez ogromna wiekszosc czasu sa martwe.

A kaze Ci kto uzywac pelnej anteny z modulem FrSky? Wkrec terminator 50 ohm zamiast anteny i zasieg masz kilkadziesiat metrow.

Warunkiem koniecznym do stabilnego lotu bezogonowcow jest profil samostateczny. Bez tego nie da rady, Cecha charakterystyczna takiego profilu jest szkieletowa majaca ksztalt splaszczonej litery S. Poza tyme, ale to powinno byc oczywiste - wywazenie - czyli polozenie srodka ciezkosci. I latac musi.

Do odbiornika bacik. Nie mieszaj anten liniowych (bacik, dipol) z antenami o polaryzacji kolowej (koniczynka, helik). Od razu tracisz polowe zasiegu.

Kawalek drutu, 0.5 - 0.7mm, miedz cynowana lub srebrzona, 13mm dlugi. Uzylbym raczej cienki by przy zawadzeniu antenka o cos, raczej antenka sie wygiela niz punkt lutowniczy poszedl w diably. Dziwne ze nie dostales antenki w komplecie.

W komplecie powinienes miec kawalek drutu, odizolowany i pocynowany z jednego konca. I to jest Twoja antena. 1/4 dlugosci fali. Przylutuj do wyjscia antenowego ale delikatnie i delikatnie sie z tym obchodz. Te punkty lutownicze latwo mozna urwac.

Metoda prosta jak budowa cepa. Trudno o lepiej. Tylko staraj sie nie walic duzych kropli cyny, szczegolnie w srodku, gdzie lacza sie listki. Nie owijaj srodka przewodem, jak najmniej cyny/drutu. Bardzo to psuje charakterystyke antenki

Skontaktuj sie z Kostkiem. On moze miec mozliwosc zdjecia charakterystyki Twoich antenek i bedziesz mial dokladne informacje co zrobic. Podejrzewam ze dodanie 5-10% do dlugosci elementow da Ci dobre wyniki. Ale bez pomiarow to ja wrozenie z fusow. Mozesz tez sprobowac zestaw na skrajnych kanalach tx...